Robienie rekordów chaytatywnie to coś, co zawsze wspieram i dopinguje. Z jednym wyjątkiem, gdzie zawsze miałem bardzo duże "ale" - rekord z #koronagorpolski . Dlaczego? (poza tym, że jestem hejterem KGP :P) Bo ludzie potem muszą przejechać od górki do górki. I zdarza się potem takie coś.
Dobrze, że chyba ucierpiał tylko samochód.
#wypadek
