"Do policjantów z patrolówki, przejeżdżających ulicą 4 Pułku Piechoty Wojska Polskiego w Puławach podszedł mężczyzna, który powiadomił ich, że nie wie co dzieje się z sąsiadami, gdyż nie wyszli jak co rano z domu.
Policjanci weszli do wskazanego budynku. Wyraźnie wyczuwalna była woń gazu. W pomieszczeniu kuchennym na łóżku leżał nieprzytomny mężczyzna, w pokoju obok, na łóżku dwie kobiety, również nieprzytomne, bez oznak życia. Funkcjonariusze natychmiast wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe, straż pożarną i drugi patrol Policji.
Niestety, okazało się, że wszystkie osoby znalezione w budynku nie żyją. To 34-letni mężczyzna i 36-letnia kobieta ze Świdnika oraz 34-letnia kobieta z Radomia. W mieszkaniu zostały także znalezione dwa martwe psy.
Pod nadzorem prokuratora wyjaśniamy przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia."
Mimo tragedii jestem pod wrażeniem, że ktoś o 10:40 powiadomił policję, że od rana nie widział swoich sąsiadów. Ja ostatni raz swojego sąsiada widziałem w czwartek.
#policja #pulawymiasto #wiadomoscipolska
