Putin chciał na Ukrainie pozbywać się Buriatów, Tuwińców i kryminalistów, wysyłając ich na ukraińskie okopy, a omijając w rekrutacji na wojnę wielkie ośrodki miejskie takie jak Moskwa. Sytuacja się zmienia, agitacja w rosyjskiej stolicy przybrała na sile, a liczba kontraktów w Moskwie rośnie. Czy Putinowi brakuje żołnierzy?


Czy ukraiński front jest dla Moskwy środkiem na silniejszą rusyfikację własnego kraju? W latach 2022-2023 tak bezsprzecznie było. Do takiej konkluzji mogliśmy dojść, gdy prześledzimy straty wojsk rosyjskich na Ukrainie z tego okresu. Z analizy Aleksieja Besudnowa, który zajmuje się kwestiami mniejszości etnicznych w Rosji, wynika że w toku walk liczba wyeliminowanych z walki rosyjskich żołnierzy ma nadreprezentację spośród Buriatów i Tuwińców, a więcej strat poniosły oddziały wojskowe złożone z żołnierzy syberyjskiej i dalekowschodniej części Federacji Rosyjskiej.


Besudnow przebadał dane o 20 tys. zabitych rosyjskich żołnierzy. W raporcie pt. „Nierówności etniczne i regionalne w Rosji – Straty wojskowe na Ukrainie” pisze: „Badanie ujawnia znaczne dysproporcje we wskaźnikach śmiertelności żołnierzy we wszystkich regionach Rosji, przy czym najwyższą śmiertelność odnotowano wśród żołnierzy pochodzących z ekonomicznie upośledzonych obszarów, a najniższy z Moskwy i Petersburga”. Jak zaznacza autor analizy wspomniane narodowości są określane jako „mięso armatnie”. Okazuje się, że Moskwa przez lata chciała utrzymać ten kurs i prowadziła agitację w biurach imigracyjnych oraz meczetach aby pozyskiwać ochotników na front.


Wraz z nastaniem rządów Władimira Putina w Rosji jest prowadzona w kwestiach etnicznych silna agitacja i polityka wynaradawiająca nie-etnicznych Rosjan. Widać to na podstawie spisów powszechnych przeprowadzanych nad Wołgą. W 2021 r. w „magiczny” sposób w spisie ludności liczba mieszkańców Federacji Rosyjskiej się zwiększyła, ale mniejszości etniczne prawie wyparowały.


Liczebność Rosjan zwiększyła bezprawna aneksja Krymu i nadawanie obywatelstwa mieszkańcom separatystycznych para-państewek tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej. Paszportyzacja na okupowanych terytoriach Ukrainy – z jednej strony, wywózki – zwłaszcza – ukraińskich dzieci do Rosji – z drugiej są elementem tzw. Specjalnej Operacji Wojskowej, która ma w dużej mierze etniczne podłoże. Fazy walk z lat 2014-2021, oraz 2022-2025 mają ewidentnie etniczny rdzeń. To wojna nie tylko o ziemie, surowce i politykę, ale to przede wszystkim totalna wojna o etnicznym wymiarze.


Dużo więcej można przeczytać tutaj:

https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/moskale-ida-na-front-putinowi-koncza-sie-zolnierze-analiza


#wojna #ukraina #rosja #newsydamwa <-- do czarnolistowania

Komentarze (6)

xniorvox

Czy Putinowi brakuje żołnierzy?


Tak. Gdyby nie brakowało, to by takiej fortuny za kontrakt nie płacił.


liczba kontraktów w Moskwie rośnie


To jeszcze nie znaczy, że mieszkańcy Moskwy jadą na wojnę. Siłą rzeczy, tam jest w ogóle najwięcej przyjezdnych, poza tym każdy może przyjechać z dowolnego regionu i w Moskwie się zaciągnąć, jeśli tam lepiej zapłacą.


Spadła dzietność: w 2024 roku w Rosji urodziło się o ponad 16 tys. dzieci mniej niż w roku poprzednim. Demograf Aleksiej Raksza, cytowany przez portal „Moscow Times”, nazwał to „niechlubnym rekordem”. Zwiększyła się za to liczba zgonów, spowodowana właśnie wojną. Śmiertelność rosyjskich mężczyzn wzrosła, a i bez wojny była wyższa niż w innych europejskich państwach.


Zdychajcie, sk⁎⁎⁎⁎syny. Nikt nie będzie po waszym plugawym narodzie płakał.

HueHue

Tak. Gdyby nie brakowało, to by takiej fortuny za kontrakt nie płacił.

@xniorvox Ostatnio w moskiewskim obniżyli stawki. Efekt? Zgłasza się więcej niż poprzednio, bo liczą na koniec wojny i zgarnięcie łatwej kasy.

Trismagist

@damw Rozwiązanie jest proste, podpisuje koleś kontrakt, a kasa zostaje wypłacona dopiero po jego zakończeniu. Jak sołdat zginie to kasa zostaje na koncie państwa.

damw

@Trismagist no dokładnie tak robią przecież

666

@damw Marcin strzyzewski ostatnio wyjasnial skad w moskwe nagle skoczyla ilosc rekrutacji. Tl;dr: kacapy uslyszaly w tv ze trump telefonuje do put-in'a i ze zaraz bedzie koniec wojny. IQ200 podpowiedzialo im ze wstapia do armi, zgarna kase i koniec wojny blyat twoja mac mialo wyjsc inaczej i teraz gnija w rowe na ukrainie xDD

damw

@666 zawsze mieli leb do interesow nie? xD

Zaloguj się aby komentować