#psychologia


kolejny nudny dzień zjebanego życia.


Zastanawiam się czy sie cieszyć ze niczego nie brakuje i bomby nie lecą na głowę lub czy żałować ze nie żyję na pełnej.

Komentarze (11)

Gepard_z_Libii

Czujesz się źle, bo zatraciłeś równowagę między przyjemnym i nieprzyjemnym.

Jak zaczynasz sobie za dużo dogadzać, to masz większą tolerkę na hormony szczęścia, motywacji itp i tak samo jest na odwrót, jak robisz coś męczącego, stresującego, to się przyzwyczajasz do kortyzolu i innego gówna, a inne receptory sobie odpoczywają w tym czasie

Opornik

@Gepard_z_Libii @death070 właśnie, tak jak robol mówi.

Gepard_z_Libii

@Opornik czasem pierdolnę coś z sensem, ale na tym akurat się znam, niektórym wystarcza praca i walka z własnymi demonami, a niektórzy potrzebują bomb lecących na głowę, żeby zacząć żyć

Opornik

@Gepard_z_Libii mam gościa który przychodzi do roboty odpocząć od starej

Gepard_z_Libii

@Opornik piekło mężczyzn

GazelkaFarelka

@Gepard_z_Libii @Opornik albo ten typ co cały dzień chodzi w rozmiar za małych butach, wiecie jaki on jest szczęśliwy jak wraca do domu i je w koncu zdejmie?

Gepard_z_Libii

@GazelkaFarelka równowaga jak skurwysyn

Opornik

@GazelkaFarelka @Gepard_z_Libii ma za ciasną starą? nie rozumiem

NatenczasWojski

@death070 mam to samo.


Dopaminowy detoks konieczny

Belzebub

@death070 a ja tymczasem sobie wstałem. Dzień zaczęty od przytulasków w łóżku z żonką,która zaraz zrobi śniadanko a ja ogarnę na podwórku i będziemy razem spędzać czas. Będzie super.

ErwinoRommelo

Ja tam tylko czekam az w koncu bomby spadna

Zaloguj się aby komentować