Przeprowadziłem się z zadupie do miasta i odkryłem że istnieją że tak sieci jak Społem. Jakim cudem to nie wiem, jakieś chore zasady z plecakiem nie wolno, musisz zabrać koszyk bo bez nie możesz wejśc, podejście do klienta jak do najgorszego zła, lokalizację w centrum osiedli a stawki takie że w Żabce jest taniej. Jak kiedyś przypadkiem po drodze wstąpiłem to się czułem jakbym 20 lat się cofnął. Jakby to zaorali postawili Dino to myślę że wszyscy mieszkańcy by się cieszyli bo do tego gówna chodzą i tak tylko starzy ludzie którzy są zbyt leniwi by pójść do jakiegokolwiek sklepu obok a jest ich cała masa. Nie mam pojęcia jakim cudem to przetrwało do teraz według mnie do zaorania od razu
smierdakow

A ja mam Społem koło siebie, które jest świetne

Marchew

@ivanar Skąd ta nagonka? Mam społem blisko, robię zakupy w dziale mięsnym bardzo często. Mają dobre produkty w ok cenie. Fakt, pudełka mają droższe niż w lid/biedra/carrefour, ale i tak znacznie tańsze niż w żabie. Ponadto jest dział z gadżetami/przyborami kuchennymi i wszelkiej maści domową "drobnicą" w śmiesznie niskiej cenie i zadowalającej jakości.

A te opowieści o koszyku/plecaku, fikcja.

ivanar

Ta fikcja jutro wrzucę zdjęcie po pracy

slynny_skorpion

Mój stary z 10 lat temu stał przy kasie w Społem czekając na paragon, który kasjerka zmiętoliła i od razu wyrzuciła do kosza. Jak się zapytała dlaczego stoi i blokuje kolejkę, to powiedział, że czeka na paragon. Minę sklepowej możecie sobie wyobrazić - nie, nie było to zdziwienie

inskpektor

@ivanar Kurde kiedyś miałem pod domem społem i był zajebisty. Czysto, schludnie, dobrej jakości towary, alejki niezastawione paletami, panie z obsługi się do mnie uśmiechały. Teraz w kauflandzie czy biedrze to jak zwierzęta w chlewie.

Marchew

@inskpektor Ta negatywna strona kapitalizmu, gdzie optymalizacja o każdy grosz jest warta realizacji.

Zaloguj się aby komentować