Skipper1231
Specjalista
Przemyślenia z życia programisty:
Już myślałem, że mam jakiś kryzys i jestem wypalony zawodowo, a wystarczyło zrobić sobie jakiś side project. Dzięki temu, nie dość, że nauczyłem się rzeczy, których wcześniej nie miałem okazji robić, to jeszcze sprawia mi to ogromną radość. W normalnej pracy męczę się niemiłosiernie nudnym projektem.
Rozwiązanie: chyba sobie zrobię jakąś aplikację Saas. W końcu czuję, że mogę zrobić coś małego sam od a do z*, a przy tym mieć trochę radości.
*pomijając kwestię autentykacji i płatności, bo do tego wykorzystuję clerk i stripe
#it
Już myślałem, że mam jakiś kryzys i jestem wypalony zawodowo, a wystarczyło zrobić sobie jakiś side project. Dzięki temu, nie dość, że nauczyłem się rzeczy, których wcześniej nie miałem okazji robić, to jeszcze sprawia mi to ogromną radość. W normalnej pracy męczę się niemiłosiernie nudnym projektem.
Rozwiązanie: chyba sobie zrobię jakąś aplikację Saas. W końcu czuję, że mogę zrobić coś małego sam od a do z*, a przy tym mieć trochę radości.
*pomijając kwestię autentykacji i płatności, bo do tego wykorzystuję clerk i stripe
#it