#programista15k trochę #gownowpis
Chyba dostrzegłem fenomen scrum'a w IT.
Nasz zespół bardzo dobrze sobie radzi ale to dlatego że u nas srumem to "wycieramy podłogę". Estymację zmieniamy w trakcie sprintu, sami tworzymy taski i jak trzeba to wrzucamy do obecnego sprintu. PO głównie przekazuje nam oczekiwania od biznesu a nasza SM robi raczej za sekretarkę.
I teraz taka scrum masterka idzie na spotkanie innych SM i co ona może tam powiedzieć?
-Julka, masz najlepszy zespół, jak to robisz?
Na spotkaniu SM powie, że sukcesem jest praca bez scrum'a? Nie, wyciągniętą pod tablice będzie gadać banały o procesach i regułach.
W ten sposób idzie w świat, że kluczem do sukcesu jest ściśle trzymanie się scrum'a