@AureliaNova Wojnę o Karabach rozpoczęła Armenia w czasach gdy była znacznie silniejsza oa Azerbejdżanu. W międzyczasie proponowano wiele rozwiązań kompromisowych w których racje każdej ze stron byłyby uwzględnione, Armenia odrzuciła wszystkie z nich i oprócz Karabachu rozpoczęła okupację terytorium bezsprzecznie Azerskiego.
Azerbejdżan w miedzyczasie się zreformował, uzbroił i postanowił odbić swoje ziemie (nadal okupowane przez Armenię, 30 lat po wojnie).
Armenia poniosła w tej wojnie sromotną klęskę, Azerbejdżan dosłownie ich rozjechał, wielu polityków chce się dogadać z Azerami i zakończyć ten konflikt, ale w Armeni istnieje bardzo silne lobby Karabaskie które jest znacząco nadreprezentowane w strukturach władzy i nic nie wskazuje na to, by ci ludzie mieli się zgodzić na oddanie Karabachu Azerom.
Nie miej złudzeń, Armenia to agresywny pies który atakuje sąsiadów i nie ma zamiaru złożyć broni, teraz konflikt przycichł bo zostali zgnieceni, ale gdy tylko poczują się trochę silniejsi to spowrotem rozpoczną wojnę o kilka skał.