#pracbaza #gownowpis


Mmmmm....poniedziałek. wiedziałem ze będzie ciekawy. W piatek zamawiałem próbki materiałów do nast. Grupy konsolidacyjnej. Patrzę na listę i widzę, ze dwie probki, majeranek i lisc laurowy są z włoskiego oddziału firmy. Baba, ktora zajmuje sie tam ogarnianiem tego jest k⁎⁎wa prawdziwym wrzodem na d⁎⁎ie i chyba sprawia jej przyjemność utrudnianie życia innym. Wchodzę dziś w system, widze ze request odrzucony. Powód? Przeterminowany materiał. Sprawdzam w SAP i oba materiały mają termin ważności do maja 2026. I tak jest k⁎⁎wa za każdym je⁎⁎⁎ym razem jak coś stamtąd potrzebuje. Zawsze znajdzie jakis powod zeby ofrzucic zamowienie. Teraz muszę do niej dzwoni i ja prosić zeby łaskawie to wysłała.


Niech sie udławi nitką spaghetti. Ewentualnie wyślę jej hawajską w ramach podziękowań.

Komentarze (6)

Mikel

@SignumTemporis Nie rozumiem, czemu nie zalatwisz to przez jej kierownika albo przynajmniej nie wyslesz jej zapytania czemu odrzucila z jej kierownikiem w CC?

Nie rozumiem podejscia przepychania sie z wrednymi Grazynami, jakby byly corkami prezesa i pod nikogo nie podlegaly. Jezeli ktos Ci robi pod gore to sie go temperuje na poczet przyszlej wspolpracy. Z tego co rozumiem nie jest to chyba pierwszy jej taki wybryk wiec pytanie do Ciebie - ile jeszcze takich wybrykow bedziesz tolerowac? Biernosc to godzenie sie na takie wybryki a akceptacja zabiera Ci prawo do narzekania

SignumTemporis

@Mikel 

Nie rozumiem, czemu nie zalatwisz to przez jej kierownika albo przynajmniej nie wyslesz jej zapytania czemu odrzucila z jej kierownikiem w CC?

Czekam od pół godziny na odpowiedź xpxp.


To byl pierwszy raz, ze wpadło mi do głowy, zeby samemu wziąć i zerknąć na expiry date w systemie. Jestem ciekaw ile razy wcześniej tak przycięła w chuja


Edit: co do temperowania grazynek to masz 100% racji. Jest taka pizda z Australii, do której jak coś pisze to zawsze muszę cc jej manager bo inaczej ma wyjebane i udaje ze nie zauważyła mejla

Yes_Man

@SignumTemporis nie daj się

SignumTemporis

@Yes_Man jestem ciekawy co odpisze. Jej manager (nie wiedziałem ze to on) to spoko ziomek, zawsze bardzo pomocny. Za każdym razem jak jest w Bristolu, a jest min. 1-2 w miesiącu to se z nim gadam o pierdołach przy kawie.

Astro

@SignumTemporis minęło już 2,5h i ja też czekam co odpowie, wołaj bo emocje jak na grzybach :)

SignumTemporis

@Astro sprawdzałem na teamsie krótko po tym jak wysłałem mejla i zniknęła w tryb offline xdxd

Zaloguj się aby komentować