Poznań w jeden dzień - nasze Najlepsze Doświadczenia

Cześć,


Odwiedzamy Poznań po remoncie i musimy przyznać, że centrum wygląda zdecydowanie dobrze. Sprawdziliśmy co można zobaczyć w jeden dzień. Oprócz spróbowania świeżych rogali świętomarcińskich i pyry z gzikiem, odwiedziliśmy m.in.


Centrum Kultury ZAMEK w Poznaniu

Centrum Szyfrów ENIGMA

Rogalowe Muzeum Poznania

Poznańską Farę,

Ostrów Tumski

Śródkę i jej murale

KontenerART - cudne miejsce nad Wartą.


Wszystko można zobaczyć w nowym filmie, zapraszam do tego znaleziska.


A także do obserwacji hasztagu #szalonewalizki jeśli chcecie być na bieżąco z moim znaleziskami.


#poznan #wielkopolska #podroze #podrozujzhejto #turystyka

YouTube

Komentarze (8)

ostrynacienkim

Poznań miasto doznań - jedyne gdzie reklamowano w tramwajach fisting XD

100mph

Mialem jechac do Poznania. Przeszukalem internety i doszedlem do wniosku, ze to przereklamowane miasto. Nie ma tam nic szczegolnego.

rain

@100mph yup - zawsze mnie dziwiło po co w ogóle ludzie tam jadą "zwiedzać". Nie ma czego.

Karol2137

Mieszkam w Poznaniu ponad 10 lat I potwierdzam: nic tu nie ma.

Boski

Ja tam się cieszę, że Poznań nie jest turystycznym miastem. Dzięki temu ceny nieruchomości czy gastro są niższe jak we Wrocławiu czy Gdańsku, a rynek pracy bardziej różnorodny, bez generowania gównomiejsc pracy w turystyce.

rain

@Boski nie jest "turystycznym miastem"? A te gromady Włochów, Niemców itd. to kto? Zaś co do cen - gastro jest tak samo drogie jak we Wrocku, nieruchomości nieco (minimalnie) tańsze, rynek pracy uboższy. W Poznaniu na każdym kroku widać, że w całej swej historii było to miasto głęboko prowincjonalne. Znam Poznań bardzo dobrze, bo mieszkałam tam przez ponad pół życia i czasem jeszcze tam bywam, np. w zeszłym tygodniu.

Boski

@rain logiczne, że ze względu na położenie i wielkość do Poznania zjeżdżają turyści, ale w porównaniu do Wrocławia czy Gdańska to jest ich tyle co kot napłakał. Ceny gastro porównywałem w wielu lokalach i Poznań zawsze był tańszy o kilka złotych. Rynek pracy w Poznaniu jest tak ubogi, że ma najniższe w kraju bezrobocie od jakichś 20 lat.

rain

@Boski to że bezrobocie jest niskie nie oznacza z konieczności tego, że rynek jest bogaty. Większą część miejsc pracy stanowi gastro i handel. Nie można zatem powiedzieć, że mamy tu jakąś różnorodność czy bogactwo, prawda? Naprawdę nie dostrzegam różnic w cenach gastro między Wrockiem a Poznaniem. Może 10-20 lat temu, ale nie teraz. Pod tym względem Pyrland doszusował do reszty najdroższych miast w Polsce. W zasadzie - jeśli się ktoś tam (lub w okolicy) nie urodził, nie ma sensu mieszkać w Poznaniu. Chyba, że ktoś lubi "małe miasta". Albo duże miasta, które mają klimat małych.

Zaloguj się aby komentować