@Kanciak U nas do roboty przyjęli takiego Sebę. No ale Seba jak to Seba, chuja się do czegoś nadawał, więc nawywijał i spierdolił po 2 tygodniach. Przez następne pół roku ile razy coś było spierdolone, tyle razy wina była gremialnie zrzucana na Sebę, mimo że nie było opcji żeby efekty jego upośledzenia przetrwały więcej niż tydzień. Potem daliśmy sobie już spokój z wpierdalaniem Seby bo żart wyraźnie się przejadł.
A te skurwysyny po 8 latach rządów dalej obwiniają poprzedników za wszystko co jest zjebane. 8 lat minęło, burdel jest dużo większy niż był, a oni ciągle pierdolą o tym że Seba powinien przeprosić.
To już nie jest hipokryzja. To jest czyste skurwysyństwo.