Powiem wam,ze coraz mniej tych ludzi rozumiem.


W jednym z wczesniejszych wpisow opisywalem moj szok,ze brat mojego znajomego zmarl- chlop nawet trzydziestu lat nie mial...

Ale mniejsza z tym- umowilem sie ze znajomym( tak,tym zywym bratem) na spotkanie: pogadalismy,powspominalismy dawne czasy,no generalnie pierdoly.

Oczywiscie opowiadal jaka to tragedia,ze brat nie zyje,jak regularnie odwiedza grob,jak dba itede.


W takich sytuacjach gdy ktos nadmiernie siebie wychwala nigdy nic nie mowie,uwazam ze nalezy dokladnie takich wysluchac,zeby wiedziec kiedy wymyslaja i klamia. Zreszta co mi to da,zeby sie wypytywac...


I przeczucie i tym razem mnie nie mylilo- niedawno poszedlem na #cmentarz w odwiedziny- nie pytalem o miejsce pochowku,bo je znalem( polecam grobonet) i to co zobaczylem odbiegalo daleko od opowiesci- pomnik brudny,wszedzie zacieki,pelno piachu,znicze wypalone,a niektore nawet stluczone.


Ok,ktos powie ze niedawno mogl byc,a znicze uszkodzil wiatr- no,niezbyt,bo plyta byla brudna starym i zaschnietym brudem,kazdy kto byl chociaz raz na cmentarzu zrozumie o czym mowie.


Zapalilem znicze sztuk dwa( bo w tym samym grobie pochowany jest tez ojciec),a przy okazji odwiedzilem tez innych znajomych,ktorych juz na tym swiecie nie ma- ktos ich odwiedza,bo byly inne znicze od mojej ostatniej wizyty,a i wklady sie swiecily,a groby byly czyste.


I taka mnie wziela refleksja- na cholere ludzie tak klamia? Zwlaszcza gdy nikt ich o nic nie pyta...

#przemyslenia #feels



#cmentarnejajo

86536289-3133-4df8-a14a-0522a6424e84

Komentarze (4)

bojowonastawionaowca

@jajkosadzone bo kłamstwo wymaga mniej wysiłku niż faktyczne pójście na cmentarz i zadbanie, a "trzeba" się pokazać jako człowiek z pewnymi wartościami

jajkosadzone

@bojowonastawionaowca

Nawet o to nie pytalem,wiec tym bardziej po co wychodzic przed szereg i opowiadac bzdury?

bojowonastawionaowca

@jajkosadzone bo "trzeba" dbać i pamiętać o bliskich

ciszej

@jajkosadzone jeśli to znajomy to zna Twoją historię, wie że sam dbasz o takie sprawy to chciał się niejako wpasować ze swoim zaangażowaniem. Jest pewien typ ludzi którzy w zależności od rozmówcy starają się aż na siłę dopasować i pokazać elementy wspólne, nawet za cenę kłamstwa. Średnie to bardzo ale kijem rzeki nie zawrócisz.

Zaloguj się aby komentować