@smierdakow Mój komentarz.
- ułatwienie organizowania się w związki zawodowe, doprowadzenie do tego, żeby ułatwić pracowników negocjowanie podwyżek
Jako że uważam ZZ za część problemu pracowników w Polsce zupełnie mnie to nie cieszy.
- zasada - za każdy dzień opóźnienia pensji, pół procent pensji w górę
Heh, nawet śmiechłem. W praktyce nic to nie zmieni. Poważni pracodawcy nie spóźniają się z wypłatą a w w Januszexsie i tak pracujesz za minimalna + pod stołem/premie.
- 20-procentowa podwyżka w budżetówce "natychmiast" i system waloryzacji dla wszystkich pracowników budżetówki dwa razy w roku - od kolejnego roku
Ogólnie tak, ale powinno się to wiązać ze zbadaniem wydajności budżetówki oraz cyfryzacji i zmniejszenia ilości zatrudnienia.
- 100 tysięcy nowych miejsc w żłobkach współfinansowanych przez Unię Europejską
Tu bez uwag.
- 100 procent płatnego L4
Absolutnie nie! Kretynizm, idiotyzm i patologia.
- brak ma zgody na "śmieciówki", wtedy kiedy powinien być etat
B2B to też śmieciówki? Ogólnie nie mam zdania.
- zakaz bezpłatnych staży - wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej na stażach
Np., że UP mają wspierać stażystów podczas stażu? Innowacja.
- więcej wydziałów sądów pracy
Nie mam zdania. Aczkolwiek najpierw bym się skupił na zwiększeniu wydajności sądów.
- 35-godzinny tydzień pracy - najpierw zaczniemy od skrócenia czasu pracy o 2 godziny w tygodniu, potem o 5 - przekazał Włodzimierz Czarzasty
Nie mam zdania. Czytałem, że eksperymenty z 4-dniowym dniem pracy przynosiły zwiększenie wydajności pracy i ogólnie były korzystniejsze także dla pracodawcy. Wstrzymam się z oceną do jakiś pewniejszych wniosków.
- 35-dniowy urlop
Nie. W Polsce jest zbyt wiele dni urlopowych (tak, jestem na UOP). Jedyne co by mnie przekonało do 35 dni urlopu jeżeli dodalibyśmy jeszcze z 4 dni na żądanie i zrezygnowalibyśmy z dni ustawowo wolnych od pracy.