- Postanowiłem złożyć apelację. Nie dało się odsunąć pani sędzi. Uznałem, że po prostu zwrócę się do Kancelarii Prezydenta, do prezydenta o ułaskawienie. Ułaskawiał już za dużo poważniejsze przestępstwa - opisał Jakimowicz dodając, że już nieraz zwracał się do Dudy w tej sprawie, ale "on nie za bardzo chce się pochylić nad nim i nad jego sprawą". Ujawnił, że KPRP raz nieoficjalnie mu przekazało, że "mają z nim problem, bo był trzy dni prywatnie na Białorusi".
XDDDDDDDDDDDDDDDDD
#jebacpis #bekazpisu #polityka #putinowskapolska #zostaniecierozliczeni
