Ponieważ mój miband najprawdopodobniej pokazuje mi zbyt krótkie dystanse, przynajmniej względem innego zegarka i stravy (dystanse mierzone w tym samym czasie), zainstalowałam sobie Google Fit w telefonie.
Warto? Jest to miarodajne?
Najbardziej zaciekawił mnie aspekt wydatkowanych kalorii w oparciu o wiek, wagę, wzrost i ilość przebytych kilometrów w ciągu dnia, przynajmniej wczorajszy dzień liczony od 7 do 24, czyli niepełna doba, w tym przebyte wcześniej 4km, pokazał mniej więcej takie wydatkowanie jak pokazuje większość kalkulatorów.
Z jednej strony zależy mi na czymś, co dość dokładnie pokaże aktywność w ciągu dnia i wydatek energetyczny (miband pokazywał straszne głupoty, bo np maszerując 15km spalałam wg niego nieco ponad 300 kcal o_O), a z drugiej strony nie zamierzam kupować wypasionego precyzyjnego sprzętu za większe pieniądze, bo to dla mnie tylko informacja zwrotna na temat aktywności, a nie uzależniacz od liczenia i nakładania na siebie presji ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#googlefit #zdrowie #sport #bieganie #pytanie #hejtokoksy #silownia
