Ponad rok temu po zrobieniu zwykłego badania hemoglobiny, na palcach jednej ręki można było policzyć pozycje bez strzałki w górę czy w dół, każda pozycja albo czegoś za dużo albo niedobór i to tak bardzo poza skalą bym powiedział.
Po zrobieniu rozszerzonych badań od tych strzałek dostawałem oczopląsu.
W międzyczasie okazało się, że miałem też zmiany nowotworowe w organizmie (ale to był najmniej inwazyjny moment leczenia).
Podjąłem walkę, po ponad roku oprócz wyników jakie udało się osiągnąć (picrel).
Ciśnienie wróciło na 120/69, a też bywało dużo za duże, zmieniłem zupełnie nawyki żywieniowe dzięki temu waga zeszła o ponad 27 kg, do zbicia wagi w głównej mierze przyczynił się odstawiony alkohol i ograniczenie napojów słodkich.
Niestety dalej przekąski słone siedzą w głowie i dlatego waga jeszcze nie jest taka jakbym chciał ale pracuję nad tym i zdaje się najgorsze mam za sobą, zostało 10 kg do celu.
Lekarz dziś powiedział, że sam chciałby mieć takie wyniki więc zdaje się, jeszcze razem pośmieszkujemy trochę
#zdrowie #chwalesie
