#polska #trendy #internet #mediaspolecznosciowe #stylżycia
Znacie ten mem
Place:
Place, Japan: ?
Od kilku lat widzę niezbyt mainstreamowy, ale wyraźny trend wśród zachodnich nie-progresywniaków, by tak traktować Polskę. Jednym z głównych place, Poland propagandzistów jest Amerykanin polskiego pochodzenia Jack Posobiec, którego posty nie raz łapały spore zasięgi jak tu:
https://stefczyk.info/nagranie-z-warszawskiego-metra-hitem-sieci-swiat-przeciera-oczy-ze-zdumienia/
czy tu:
https://www.youtube.com/shorts/bzYsMNM62P0
No ale to tylko 1 chłop. Co z resztą? Jak rozumiem to robota tych słynnych, polskich trollowni? No nie do końca. Na pewno przyczynili się do tego (nieświadomie) rodacy leczący kompleksy i klikający jak głupi w filmiki jak na screenie, generując im zasięgi i zachęcający resztę, by gadali o tym kraju. Jeden youtuber Where's Wes? na moich oczach dosłownie się wybił gadając jak mu się żyje w Krakowie/Polsce.
Stoi to w mocnym kontraście do tego typu treści https://www.youtube.com/watch?v=FkA_iKKonyw i mamy coraz więcej losowych osób mówiących, że może by wybrali Polskę jako miejsce do życia, jak np Hikaru Nakamura, który zapytany, gdzie mógłby żyć jakby nie w Kalifornii powiedział Szwajcaria, albo Polska, ale Polska raczej nie bo jest brzydko w zimie xD Skąd wie? Siedział tu ponad 2 tygodnie zamknięty w hotelu, bo dostał Covida xD
Mam wrażenie, że to nie zarobki najbardziej odstraszają ludzi, a pogoda no i przede wszystkim język, inaczej mogło by się tu zacząć robić tłoczno.






