Polpwałem dziś na okonie. Malutka tanta - 4cm. Malutka głowka, 2 albo 3 g. Przypon z fluorocarbonu.

No i okonie niezainteresowane. Taki pistolet za to się trafił. Na tantę 4 cm. Kto to widział. Oczywiście niewymiarowy i w okresie ochronnym więc go neizwłocznie uwolniłem. Ale kto to widział, na taką małą przynętę...

#wedkarstwo #ryby

5c949139-ec1f-4e1b-9535-f7313a578be7

Komentarze (4)

Fly_agaric

Te gnojki są dzikie. Zdarzało się łapać na dendrobenę, zestawem odległościowym na leszcza. 4.5cm gumką na okonia też ściągnąłem 50cm dzikusa kiedyś.

Pantokrator

Na podobną ale na mniejszej główce w tym roku dorwałem szczupaka 60 i 74cm. Porąbane ryby.

Ostatnio wielokilometrowe marsze skończyły się jednym okoniem 25cm.

Poza tym sama drobnica 7-20cm. Masakra. Moja okoniowa rzeczka to obecnie droga przez mękę. Parę lat temu złowić trzydziestaka to nie była żadna sztuka, ale dobre miejscówki znikają jedna za drugą.

adamszuba

@Pantokrator Może coś w tym jest. Ja łowiłem na Zalewie Zegrzyńskim, miejscówki bardzo okoniowe - i okoni w tym roku brak.

Zaloguj się aby komentować