#polityka #wybory
Czy ktoś mi może wytlumaczyć, czym kierował sie Trzaskowski (i jego sztab) odpalając taką fetę po ogłoszeniu exit poll?
Przecież różnica 0,6% to tyle co nic a historia polazywała już wcześniej że exit polle byly nietrafione.
Gość, który bawi sie w polityke juz parę lat, chyba tylko przez swoją butę i pychę, wystawia siebie, żonę i całą partię na śmieszność, bo chyba wiekszość miała obawy czy uda się dowieźć zwycięstwo.
Z konieczności na niego zagłosowałem, ale te obrazki z jego sztabu, jego przemowy, ktore wczoraj zobaczylem zaraz po 21:00 po prostu mnie wkurwi*y i mi sie to w głowie nie mieściło.
Wyżaliłem się, pozdro
Aktualizacja: chciałbym dodać, że pytanie w pierwszym zdaniu było retoryczne 😉
