Pociągi na trasie Manchester – północ Anglii są opóźnione wskutek tego, że pani biegała po torach. Policja nie była w stanie jej usunąć, ponieważ pani wydawała się zdenerwowana i frustrowana. Chciałbym, aby kiedyś policja po prostu taką osobę spryskała gazem pieprzowym, użyła paralizatora, skuła pałami, a potem kajdankami przykuła do najbliższej latarni i zostawiła na kilka dni, żeby przemyślała sobie pewne sprawy. No ale to Anglia.
#uk