Po prawie 3 miesiącach pracy w nowej firmie, wykończony psychicznie poszedłem do psychiatry, dostałem l4 i przypisał mi leki. Choć stany depresyjne pojawiały się już wcześniej, to nowa robota postawiła kropkę nad i. To wszystko przez psychopatycznego przełożonego. Trzeba poszukać nowej pracy, martwię się o swój los.

#praca #pracbaza #zalesie
maximilianan

@Rollnick2 wiem co czujesz stary, miałem identycznie. Szukaj nowej roboty bo nawet zmiana działu niewiele pomaga (wiem z doświadczenia)

Half_NEET_Half_Amazing

nic się nie bój, miałem psychola dyrektora, ciągnij L4 do upadłego i koniecznie daj znać osobom wyżej co się dzieje

Rollnick2

Niestety koleś jest nie do ruszenia, znajomości i układy. Wszyscy pracownicy którzy pracowali kilka-kilkanaście lat zostali wyrzuceni lub sami odeszli (nie chcieli nic mówić).

Half_NEET_Half_Amazing

podjebać nie zaszkodzi, może brakuje kropli do przelania się

mBank

Ja bym najnormalniej na świecie wyjebal mu na łeb po pracy, rozwiązuje to masę takich problemów…

Oczywiście wczesniej informując go o tym nie będąc partyzantem, dostanie na łeb to i szacunku nabierze, niektórym taka misja apollo powrotu na ziemie dużo daje 🤗

Opornik

@mBank Gorzej jak taki potem wynajmie silnorękich którzy tobie naklepią.

Rollnick2

Moja moralność nie pozwala mi na takie rozwiązywanie problemów, tym bardziej że ćwiczyłem kiedyś mma i unikam "ulicznych bójek" dbając o dobre imię tego sportu

mBank

@Opornik Nawet gdybym miał dostać w pizdę wyszedł bym z takim po robocie, ile można patrzeć na chuja nienawistnie a jeszcze z nim pracować.

Jak koledzy 'wynajęci' by się dowiedzieli za co dostał myślę że sami by mu garści dopierdolili, a jak ma 'pato' za hajs, to stawka większa zawsze działa w drugą stronę.

@Rollnick2 No rozumiem, każdy ma z nas jakąś moralność, ale czasami trzeba kogoś "silnym" argumentem też umoralnić by wylądował na ziemi i ludzi nie wpierdalał do worka ze śmieciami, to że w pracy ma plecy i sie czuje bogiem to nie znaczy że po za tą pracą nim się czuć może.


Zrobisz jak uważasz, ja podsunąłem Ci najłatwiejszy sposób lądowania na ziemi w sprawie takich podludzi.

Życzę Ci wszystkiego dobrego, i znalezienia nowej lepszej pracy.

Opornik

@mBank tak a propos dania sobie po ryju.

z nami facetami jest tak, że jak atmosfera przekroczy pewien próg, to się hamujemy bo wiemy że dalej jest fizyczna konfrontacja.

i o dziwo to pomaga w dogadywaniu się.


U kobiet tak nie ma.

to co ja widziałem na własne oczy, i czego się nasłuchałem... ten mobbing, różne walki plemienne wewnątrz kobiet w jednym biurze, to jest niewiarygodne.


czasami dodanie jednego faceta na piętro czy do pokoju potrafiło działać cuda, bo się uspokajały.

mBank

@Opornik tutaj sie zgodzę, kobieca nienawiść i złość przekracza chyba nasze umysły, i to tez wiem z własnego doświadczenia w pracy 😂.

Z nami jest jak w/w przekroczymy próg to w mordę se damy, potem rozmawiamy.

Z kobietami już tak nie jest, zreszta one rywalizują pod każdym wzgledem miedzy soba i chcą pokazać jakie to doskonale nie są tylko ze komu potrzebne takie udowodnienie jest ? 😃

HamsKloss

@mBank ja nie wiem gdzie Ty pracujesz, ale myślę że poza magazynem w Holandii to takie zachowanie jest nieakceptowalne i może się skończyć tylko w sądzie

mBank

@HamsKloss O Której ze stron mówisz?

O tyranie psychicznym czy postawie normalnego faceta?- Który wyjebie na czajnik, poda rękę i przejdzie do rozmowy?

HamsKloss

@mBank o uderzeniu innego dorosłego człowieka, nie wyobrażam sobie żeby jakikolwiek white collar uderzył drugiego, s mobbing się zgłasza albo zmienia pracę (jeżeli stosuje go szef jak w tym wypadku). Twoje wyjebanie komuś może się skończyć sprawa w sądzie, to nie gimnazjum

mBank

@HamsKloss W dziwnych czasach żyjesz.

Opornik

@Rollnick2 Jaka branża? Napisz coś więcej.Zawsze kurwa piszecie tak enigmatycznie.

A tak poza tym to zdrowia kolego i krew na głowę takim skurwolom.

Niejakim pocieszeniem jest że ci ludzie dopiero po utracie pracownika łapią się w jakiej ciężkiej dupie są.

Rollnick2

Napisze tylko, że związana z budownictwem. Zwykła hurtownia, a szef zachowuje się jakby to było nie wiadomo jakie korpo. Jest narcyzem i próbuje manipulować ludźmi. Ciągłe kontrolowanie, patrzenie na ręce, telefony i przypierdalanie się o nic znaczącego, co chwila rozmowy z których nic nie wynika, innym razem pochwały i klepanie po plecach, ale nie powiem jak miałem jakieś pytania to pomagał. W samej firmie panuje taki chaos i brak organizacji pracy, że nie da się tego ogarnąć. Sami nowi pracownicy, bo poprzedni mieli konflikt i nie został nikt. Na mnie po miesiącu pracy spadły obowiązki gościa który pracował 10 lat, do tego wdrażanie nowych przed chwilą zatrudnionych pracowników.

Opornik

@Rollnick2 dziękuję. Pamiętaj cytować bo nie widać odpowiedzi. Zdrowia.


Na mnie po miesiącu pracy spadły obowiązki gościa który pracował 10 lat


Hahaha raz poszedłem do roboty gdzie w miesiąc ogarnąłem zaległości z pół roku (cud że klienci nie pozrywali kontraktów), a kurwa szefowa i tak miała tupet sapać "że może jestem za stary" bo musiałem sobie przypomnieć kilka rzeczy.

A jak ona traktowała kobiety które zatrudniała, Chryste panie....

pluszowy_zergling

@Rollnick2 Dżizas, jeden z powodów dla których po studiach ucieklem z januszeksów polskich do "złej zagranicznej korporacji" to było szefostwo. Jak Twój "szef" się ciągle chwali przed Tobą i innymi pracownikami kogo i na ile oszukał to... spier* z takiego miejsca pracy STAT... wgl nie kminie tej mentalności.

GtotheG

@Rollnick2 będzie dobrze rybeczko, nie ma co się męczyć w złej robocie. Odpocznij trochę, zadbaj o siebie, zrób coś dla siebie, coś co lubisz, idź do kina, idź do SPA, na masaż, idź na rower czy basen, wystrój się i idź na imprezę. Zaszalej, odpocznij. Robote znajdziesz inną i będzie lepiej. To teraz to stan przejściowy, emocje nie trwają wiecznie. Przychodzą i odchodzą.

Lukato

@Rollnick2 Najlepsze są te artykuły pojawiające się w Internecie o pladze zwolnień L4 wśród złych, polskich pracowników, którzy tylko kombinują jak tu wywalczyć możliwie najdłuższe zwolnienie lekarskie i pozbawić biednego pracodawcy możliwości zarabiania. A przecież w większości firm pracują w bardzo dobrej atmosferze, za dobre pieniądze, bez braków kadrowych i obowiązków na 2-3 stanowiskach, dostają solidne premie za dobre wyniki i nie maja żadnego powodu, żeby chodzić na zwolnienia, biorąc tylko 80 % pensji. A nie, czekaj. Jednak jest całkiem odwrotnie XD

Enzo

@Rollnick2 Ja też jestem w nowej robocie kilka miesięcy i mnie strasznie irytuje jeden typ. Ciągle mu coś nie pasuje, jest niemiły i przemądrzały. Brakuje niewiele i powiem mu dosadnie co o tym myślę ale jeszcze się hamuje bo zmieniam stanowisko od stycznia i będę miał z nim mniej doczynienia. Normalnie nie wiem co jest z niektórymi ludźmi.

Zaloguj się aby komentować