Po co do­my­sły, gdy mo­żesz po roz­wa­dze dojść do wnio­sku, jakie ma być twe dzia­ła­nie? A gdy doj­dziesz, iść drogą tą spo­koj­nie i pew­nie? A gdy nie doj­dziesz, wolno ci sa­me­mu sta­nąć i sko­rzy­stać z po­mo­cy do­rad­ców naj­lep­szych. A gdyby się oka­za­ły inne ja­kieś prze­szko­dy, ro­zum­nie dążyć na­przód przy po­mo­cy środ­ków sto­ją­cych pod ręką, trzy­ma­jąc się drogi, która ci się wy­da­je spra­wie­dli­wą. Osią­gnię­cie tego celu jest szczę­ściem naj­wyż­szym, pod­czas gdy jego nie­do­pię­cie naj­wyż­szym złem. Spo­koj­ny i rów­no­cze­śnie ru­chli­wy, we­so­ły za­ra­zem i po­waż­ny jest mąż, który idzie we wszyst­kim drogą ro­zu­mu.


Marek Aureliusz, Rozmyślania

#stoicyzm

f693fd59-3b3a-4eaa-b0c9-5f4c379796d4

Komentarze (6)

moll

Sztuka sprawiedliwa przy poniedziałku wjechała

splash545

@moll Chyba coś mnie ominęło

splash545

@moll No jakieś memsy wyskoczyły jak zgooglowalem. Thx, w wolnej chwili zajrzę w te hejtowe

moll

@splash545 być może odkryjesz w tym stoickie inspiracje

splash545

@moll Okej, zaciekawiłaś mnie

Zaloguj się aby komentować