Piesel dzisiaj pojechal na szczepienie przeciwko skutkom kleszczy (jakas nowosc za pierdylion zlotowek ma starczacnna rok) i obcinanie pazurow bo mi nie daje sobie obciac. Ze strachu obsral wetowi gabinet i oszczal jak go ganiali zeby to zrobic. 3h pozniej zlapal kleszcza wiec znowu pojechal do weta i znowu mu obsral i oszczal gabinet. I tak to juz jest na tym ziemskim lez padole. #pieskiezycie
Komentarze (11)
@100mph to ty z każdym kleszczem do weterynarza lecisz?
@AdelbertVonBimberstein kurla, 20 ziko a nie musze sprzatac pol domu siuskow i kup
@100mph tylko weterynarz musi sprzątać? XD Uważaj żeby specjalnie dla Ciebie nie zmienił stawki xD
@bojowonastawionaowca to zmienie weterynarza 😁
Mój kot jak ma kleszcza się się cały czas przy mnie kręci aż go mu wyciągnę :)
Za to nienawidzi weta i za każdym razem muszę mu dać gabapentyne.
@100mph może się boi weta. Wet nie proponował nic uspokajającego?
Kleszcze same wypadają. Są tabletki które powodują że kleszcz umiera.
@hejno tabletki juz sa passe, teraz mozna juz strzelic mu z igly, efekt ten sam, dziala na rok
@100mph po tym zastrzyku kleszcze też wypadają?
@hejno no wlasnie nie
@100mph to bez sensu jeszcze wypadnie i kogoś zarazi.
Zaloguj się aby komentować
