Pierwszy raz trafia mi się sytuacja, że trafiłem do pracy, w której jestem sam przeciwko prawie wszystkim xD A nic nikomu nie zrobiłem. Generalnie większość ludzi w dwóch zespołach, z którymi współpracuję, to kobiety.
Po prostu nie lubię "memików", nie włażę szefostwu w dupę i lubię sobie pogadać i podyskutować na konkretne tematy, ale wtedy uchodzę za takiego, co się wymądrza XD Dlaczego? Bo nie gadam u dupie maryni.
Dziś podbił do mnie jeden z typów w pracy (z płcią męską żyje dobrze) i pogadał ze mną o fajnych miejscach, które można zwiedzić na bałkanach. No i wydaje mi się, że to zotało źle odebrane. Bo to wykraczało poza standard: jedzenie, koty, psy, alkohol, zakupy, historie życia codziennego. Czyli udawałem mądrego XD
W chuj się tym przejmuje, bo jestem w nowym miejscu i co raz bardziej odbiera mi to chęci do pracy. Na szczęście jest spoko szefostwo, ale boję się, że finalnie to ja wyjdę na tego złego i jeszcze będę mieć przykrości, że atmosferę złą robię :v
Czy mam problem z kobietami? Nie, jestem w długoletnim związku i super dogaduje się z koleżankami mojej kobiety.
#pracbaza #praca #zalesie #przegryw
AM0k_music

@Lopez_ trzymaj się tam chłopie

Suodka_Monia

@Lopez_ baby w pracy to rak, a zwłaszcza jako przełożony

Hairysnake88

@Lopez_ ok oski ale nie taguj #przegryw bo to nie ma z nim nic wspólnego.

Lopez_

@Hairysnake88 Pomyliły ci się chyba portale z wykopem.

Hairysnake88

@Lopez_ Nie, wykop to guwno.

michal-g-1

@Lopez_ patrząc co piszeszi jak piszesz - masz jakiś problem ze sobą

Zaloguj się aby komentować