Piąty raz w tym sezonie będzie jakiś przegląd w bloku. Instalacja ciepłownicza, gazowa, przewody wentylacyjne i stan instalacji elektrycznej. A teraz kominiarski.
I tu pytanie do Was - ja za głupi jestem, ale dlaczego są oddzielne przeglądy wentylacji i kominiarski? Blok mieszkalny, końcówka lat 60, no przecież nikt tu nie ma komina, nie można tego ogarnąć za jednym przeglądem? A wgl to też macie ich aż tyle? Nie pierwszy raz mieszkam w bloku, ale takiego natężenia wcześniej nie spotkałem. W spółdzielni nie bywam, bo wynajem, a też nie mam czasu na zabawy w środę o 12, bo w przeciwieństwie do reszty mieszkańców mam mniej niż 69 lat, tak na oko licząc.
#niewiemjakotagowac #bloki #zalesie