Piatek, a wiec czas na relaks przy lekturze Komsomolskiej #pravda


  • Konny konwój, salwy armatnie i marmurowa sala tronowa: jak powitano Władimira Putina w indyjskim pałacu z 340 pokojami

Putin odwiedził pomnik Mahatmy Gandhiego w Indiach


  • Portrety okadzano kadzidłem na szczęście, dziewczęta tańczyły w strojach ludowych: jak Indie powitały Władimira Putina

Premier Indii Modi przewiózł prezydenta Rosji Putina po Delhi swoim samochodem


  • Gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobiew: Cenimy biznes, ale będziemy walczyć z antysanitarnymi warunkami, nielegalną migracją i uchylaniem się od podatków. WIDEO

Wielka rozmowa o modernizacji komunalnej, nowych autobusach i zakazie „nalewek”.


  • Kto zarabia na „aferze Doliny” i jak wpłynęła ona na ceny mieszkań: odpowiedzi na siedem najważniejszych pytań dotyczących skandalu WIDEO

KP.RU odpowiedział na siedem najważniejszych pytań dotyczących skandalu wokół Larisy Doliny


Odpuscmy WWP, ktorego okadzano w Indiach i zerknijmy do Moskwy - najcudowniejszej stolicy tego czerwonego raju, o ktorej posluchamy z ust samego gubernatora obwodu:


- Andriej Jurjewicz, na początku kalendarzowej zimy najwięcej pytań dotyczy oczywiście ogrzewania. Czy region jest gotowy na sezon grzewczy?

- Od 2024 roku przyjęliśmy przyspieszony program modernizacji systemu ogrzewania. W 2025 roku go rozszerzyliśmy i w 2026 roku będziemy kontynuować jego realizację. Program objął wszystkie okręgi miejskie, których mamy 56, a w sumie w obwodzie moskiewskim mamy 74 miasta. Gdzieś jest to jedna kotłownia, gdzieś kompleks, jak w Podolsku, Sołniecznogiersku, Odincowie, Balaszycie. To ogromna praca: od 2 do 4 miliardów rubli w dużych miastach, a w małych od 100 do 300 milionów rubli inwestujemy w wymianę starych sieci, modernizację starych i budowę nowych kotłowni. Łącznie na program przeznaczono 50 miliardów rubli rocznie. Ten rok był bardzo intensywny.

Rozumiemy, jak ważna jest niezawodność dostaw ciepła i wykorzystujemy nowe technologie. We wszystkich naszych kotłowniach, a mamy ich ponad 2700, zainstalowaliśmy cztery czujniki. Dwa z nich mierzą temperaturę i ciśnienie na wyjściu z systemu, a dwa pozostałe te same parametry na wejściu. Czujniki te są obsługiwane przez sztuczną inteligencję i jeśli jeden z czterech parametrów ulegnie awarii, od razu to widzimy i szybko reagujemy. Dzięki temu obserwujemy radykalny spadek liczby skarg. Oczywiście czas usuwania awarii również ulega znacznemu skróceniu.

- A jak wygląda sytuacja z zaopatrzeniem w wodę w obwodzie moskiewskim?

- Istnieje duży program prezydencki, w którym jesteśmy najbardziej aktywnymi uczestnikami. Z ponad 9 milionów mieszkańców obwodu program ten obejmie połowę, czyli 4,5 miliona osób. Co robimy? Wspólnie z władzami federalnymi aktywnie modernizujemy oczyszczalnie ścieków, konfigurujemy nowe węzły poboru wody, ogólnie modernizujemy wschodni system zaopatrzenia w wodę. Istnieje duża czysta soczewka, która znajduje się w obwodzie włodzimierskim, ten wodociąg został zbudowany na początku lat 80.

Modernizujemy go również, aby do podmoskiewskich obszarów doprowadzać czystą wodę nowymi rurami. Nasza woda jest bogata w żelazo, dlatego zwracamy szczególną uwagę na oczyszczanie jej ze wszystkich zanieczyszczeń. Nie ma miejscowości w obwodzie moskiewskim, w której nie prowadzilibyśmy prac związanych z ogrzewaniem i wodą.

- Całkowite uniknięcie awarii w sieci energetycznej jest prawdopodobnie niemożliwe. Co się robi, aby je zminimalizować?

- Aktywnie współpracujemy zarówno z „Rossieciami”, jak i z „Mosoblenergo”. Istnieją czynniki decydujące o stabilności dostaw energii elektrycznej, przede wszystkim jest to utrzymanie przejść. Co wydarzyło się w maju ubiegłego roku? Nieoczekiwanie na zieloną trawę i zielone drzewa spadł śnieg. Spowodowało to, że w północnej części Moskwii wystąpiły bardzo silne porywy wiatru, a usuwanie awarii trwało około dziewięciu dni. Rozumiemy, jak ważne jest dodatkowe uwzględnienie w przyszłości wszystkiego, co dotyczy czystych przejść, aby przewody nie były narażone na działanie czynników naturalnych.

Ponadto realizujemy duży program wymiany transformatorów. Wymieniane są również kable znajdujące się pod ziemią. Centra zasilające budujemy w ramach programu federalnego. Każdego roku zarówno Moskwa, jak i obwód moskiewski biją rekordy zużycia energii. Największe szczyty przypadają na zimę. Jednak również latem, biorąc pod uwagę dużą liczbę urządzeń elektrycznych w każdej rodzinie, obserwujemy wzrost zużycia. Dodatkowo – i tego również nie można nie zauważyć – nasze parki przemysłowe, nowe przedsiębiorstwa, centra danych i wszystko, co związane z działalnością cyfrową, zużywają znaczną ilość energii elektrycznej, dlatego też staramy się nadążać i szybko modernizować cały system.

CYWILIZOWANE PODEJŚCIE

- Niektórzy działacze społeczni proponują całkowity zakaz sprzedaży alkoholu w okresie świąt noworocznych. W niektórych regionach kraju wprowadza się surowe zakazy sprzedaży. Jakie jest stanowisko regionu moskiewskiego w sprawie handlu alkoholem?

- W podmoskiewskich regionach działa około 40 tysięcy sklepów sieciowych. Ponad 15 tysięcy cywilizowanych małych sklepów. Wszystkie one płacą podatki. Nawiasem mówiąc, w obwodzie moskiewskim 19,7% regionalnego produktu krajowego brutto stanowi handel. Jednocześnie handel alkoholem wymaga szczególnego podejścia. Od 1 września przyjęliśmy ustawę, zgodnie z którą w obwodzie moskiewskim zabronione jest posiadanie lokalu z wyjściem na podwórko, który sprzedaje alkohol na wynos lub pod szyldem gastronomii oferuje możliwość spożywania alkoholu na miejscu. Ani dzieci, ani dorośli nie powinni widzieć tych „nalewek” na swoim podwórku. Wysłuchaliśmy próśb mieszkańców.

Drugim tematem tego roku są 100-metrowe strefy wokół szkół. Nawiasem mówiąc, co roku budujemy około 30 szkół. Uważamy, że sklepy z alkoholem na drodze dziecka są złe. Zamykamy te niepotrzebne nikomu lokale i nie wydajemy nowych licencji. A te, które nadal mają licencje, nie będą mogły ich przedłużyć.

- Mówił Pan o cywilizowanym handlu. A co z różnymi straganami, gdzie sprzedaje się wszystko, od arbuzów po opony zimowe - czy należy z nimi walczyć?

- Już powiedziałem, że cenimy tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą, tworzą miejsca pracy, płacą podatki. Twierdzimy, że jesteśmy wiodącym regionem, który stwarza warunki dla biznesu. Ale jeśli prowadzisz działalność, która irytuje wszystkich wokół, na przykład jeśli w niestacjonarnym straganie pracują nielegalni imigranci, to nie potrzebujemy takiego „hokeja”, jak to się mówi. Zakładamy również, że punkt handlowy powinien cieszyć oko kupującego, a nie szerzyć antysanitarne warunki.

- Ale nie planujecie zamykać kiosków z prasą? Mają one przecież duże znaczenie społeczne.

- W żadnym wypadku. Podchodzimy do tego bardzo wybiórczo. Obiekty niestacjonarne również mogą cieszyć oko – jeśli sprzedają kwiaty, produkty rolne lub gazety. Mówimy tylko o tym, że spośród 25 tysięcy obiektów niestacjonarnych w obwodzie moskiewskim chcemy pozbyć się tych, które ignorują normy sanitarne, kodeks podatkowy i inne przepisy prawne.

PRZEŁOM MEDYCZNY

– W zeszłym roku w obwodzie moskiewskim miało miejsce znaczące wydarzenie – powstało wyjątkowe centrum lecznicze dla dzieci, klinika Roszala. To supernowoczesna klinika. Jak ocenia Pan jej działalność w ciągu tego roku?

- Wcześniej w obwodzie moskiewskim nie było oddzielnej kliniki wysokich technologii. Ale pewnego dnia z argumentami, liczbami i projektem udałem się do prezydenta, gdzie odbyła się szczegółowa rozmowa. Władimir Władimirowicz poparł nas wtedy. Tak powstał szpital, obecnie Centrum Naukowe im. L. M. Roszala. Centrum działa już od ponad roku. Pomoc otrzymały tam dzieci z 88 regionów. Zgromadzono bardzo silny zespół. Każdego dnia lekarze przeprowadzają co najmniej 80 najtrudniejszych operacji. Przywozi się tam dzieci z najtrudniejszymi przypadkami. Nikomu nie odmówiono pomocy. Centrum dysponuje najnowocześniejszym sprzętem. Najpierw stworzyliśmy 420 łóżek, a następnie, ze względu na duże zapotrzebowanie, znaleźliśmy możliwość stworzenia 537. Widzimy, jak skutecznie działa to centrum. W ciągu roku pomoc otrzymało tu 200 tysięcy dzieci.

Mogę powiedzieć, że śmiertelność dzieci w tym roku na dzień 1 grudnia we wszystkich szpitalach w obwodzie moskiewskim spadła o 20% w ciągu roku. Obecnie budujemy w Balaszydzie szpital na 1000 łóżek. To prawdziwy statek kosmiczny! W tym regionie mieszka 2 miliony ludzi. Jestem przekonany, że po oddaniu do użytku tego dużego centrum medycznego zobaczymy nowe pozytywne zmiany w systemie opieki zdrowotnej.

- Pytanie z okręgu miejskiego Lyubertsy. Kiedy w miejscowości Oktyabrskij zostanie otwarta nowa przychodnia?

- To słuszne pytanie. Przychodnia w Oktyabrskim zostanie oddana do użytku pod koniec roku, a otwarta zostanie wiosną, w pierwszym kwartale 2026 roku. W podmoskiewskich okręgach polikliniki odwiedza rocznie 50–55 milionów osób. Stawiamy sobie za cel przeniesienie co najmniej 20%, a może nawet 25% wizyt do telemedycyny i usług zdalnych. Co to oznacza? Jeśli potrzebujesz przedłużyć ulgę na leki, a takich osób mamy 700 tysięcy, nie musisz chodzić do polikliniki. Twój lekarz przedłuży je automatycznie – podczas konsultacji telemedycznej. Trzeba uwolnić lekarzy od rutynowej papierkowej roboty i spraw, które nie wymagają wysokich kompetencji medycznych. Oczywiście ekran nie zastąpi całkowicie lekarza. Ale wzajemne uzupełnianie się pozwoli odciążyć pierwszą linię opieki zdrowotnej.

- A propos, pytanie o dostępność leków refundowanych. Jak obecnie wygląda system ich dostarczania do aptek w obwodzie moskiewskim?

- Jest dobrze zorganizowana. Codziennie wydajemy 45 tysięcy recept, a 700 tysięcy osób jest zarejestrowanych jako uprawnione do ulg. Czasami pojawiają się pytania dotyczące sytuacji, w których importowany lek, którego nie można obecnie sprowadzić, jest zastępowany analogiem o takich samych właściwościach. W takich przypadkach trzeba wszystko wyjaśnić, aby nie było niepokoju.

POMOC DLA OBRONCÓW

- Wiele pytań od żołnierzy biorących udział w specjalnej operacji wojskowej i ich rodzin. Najczęściej pojawiają się tematy prawne, pytania dotyczące rehabilitacji, powrotu do zdrowia i zatrudnienia. W jaki sposób region moskiewski pomaga żołnierzom odnaleźć się w nowym życiu?

- Wiecie, że utworzono fundusz „Obrońcy Ojczyzny”, który został nam przedstawiony w Krasnogórsku – jest to przestronne, nowoczesne biuro. Ale to za mało. Wtedy podjęto decyzję – dziękujemy Ministerstwu Obrony – że otworzymy przedstawicielstwa w każdym MFC, gdzie ludzie mogą przyjść i uzyskać odpowiedzi na wszystkie interesujące ich pytania. Dotyczy to pomocy prawnej.

Jeśli chodzi o pomoc psychologiczną i rehabilitację, w podmoskiewskim regionie działają trzy bardzo znane, renomowane ośrodki. Jest to ośrodek Meszczjakowa w Sergijewie Posadzie, „Jasienki” w Podolsku i ośrodek protetyki w Kolomnie. Staramy się pozostawać w kontakcie zarówno z powracającymi żołnierzami, jak i z żołnierzami przebywającymi w szpitalach w obwodzie moskiewskim. Nawet jeśli jest to mieszkaniec innego regionu, tam, gdzie potrzebna jest pomoc, staramy się ją zapewnić. A przed Nowym Rokiem tradycyjnie poświęcamy uwagę dzieciom i rodzinom.

ROZWIĄZANIE PROBLEMÓW Z WĄSKIMI MIEJSCAMI NA DROGACH

- W ciągu ostatnich kilku lat w obwodzie moskiewskim pojawiło się wiele nowych dróg i węzłów komunikacyjnych. Jak będą kontynuowane te prace?

- Wspólnie z Moskwą przystępujemy do programu rozwoju moskiewskiego węzła komunikacyjnego. Obecnie trwają intensywne prace nad dalszą rozbudową szosowiska jarosławskiego. Trasa M-5 „Ural”, obwodnica Oktiabrskiego i droga do Kolomny zostały już uruchomione. Centralna obwodnica Moskwy (TsKAD) działa. Dodatkowo do TsKAD zbudujemy dwa bardzo ważne węzły komunikacyjne. Pierwszy etap na Dmitrowce ma zostać oddany do użytku w tym roku, a drugi etap – nieco później. Ponadto zbudujemy węzeł komunikacyjny na szosie Fryanowskim – tam również nie można było wjechać ani zjechać z CKA. Budujemy duże drogi koncesyjne – jedną oddaliśmy do użytku w mieście Mytiszcze, a drugą oddamy w drugiej połowie 2026 roku – w całości. Jest to w zasadzie droga zastępcza dla MKAD, czyli droga południowo-lytkarska, potocznie nazywana „YULA” – z trasy M-12 można dojechać na południe. Mamy nadzieję, że ten 46-kilometrowy projekt również stanie się zauważalny i popularny.

- Jak zamierzacie rozwijać trasy autobusowe? Gdzie kupujecie autobusy?

- Autobusy kupujemy głównie u nas, w LiAZ – około 400–450 pojazdów rocznie. Łącznie mamy 10 tysięcy pojazdów. Jeśli chodzi o trasy, realizujemy wspólny program z Moskwą, zaczynając od Chimok. Wszystkie trasy z miasta podmoskiewskiego do Moskwy wzmacniamy „Mosgortransem”. Rozumiemy, że w nowych dzielnicach konieczne jest wprowadzenie autobusów dużej klasy. Jest to wygodne. Staramy się zapewnić komfortowe połączenia transportowe z MCD, z podmiejskim transportem kolejowym. Korzystając z okazji, zapraszam wszystkich, którzy chcą pracować jako kierowcy, do naszej firmy „Mostransavto”.

„TWORZYMY PARKI W KAŻDYM MIEŚCIE”

- Pytanie z Dedowska. W mieście są miejsca, gdzie można pospacerować, ale chciałoby się mieć park leśny, taki jak w Istrze lub Pawłowskiej Słobodzie. Czy w przyszłym roku uda się oddać park na Massowce?

- Wiem, że Massowka to bardzo popularne miejsce w Dedowsku. Rzeczywiście, w przyszłym roku planujemy oddać park do użytku. Nawiasem mówiąc, planujemy również duże nakłady na remont dróg w Dedowsku. Tworzymy parki w każdym mieście i obserwujemy, jak z roku na rok rośnie ich frekwencja. Ludzie chodzą tam zarówno latem, jak i zimą. Już od 1 grudnia uruchomiliśmy lodowiska, jest ich około 40-50 w całym regionie. Są to oświetlone place ze sztucznym lodem, wypożyczalnią sprzętu i obsługą lodowiska. Widzimy, jak są one popularne w Dubnie, Serpuchowie, Naro-Fominsku i Dolgoprudnym.

W podmoskiewskim regionie 43% terytorium stanowią lasy. Często znajdują się one w granicach miast. Jednak aby móc zbudować tam park, trzeba mieć ku temu podstawy prawne. W podmoskiewskim regionie nie mieliśmy prawa budować parków w lasach. Kiedy zwróciłem się do prezydenta o pozwolenie, powiedział: „Parki to dobra sprawa. Zrób tak, aby ludzie mogli się tam dobrze bawić, a dzieci uprawiać sport”. Tym właśnie się zajmujemy i jesteśmy bardzo wdzięczni naszym mieszkańcom, że pozytywnie oceniają nasze działania.


#rosja #wojna

f2499f65-4345-4d6d-a920-bf67fe20dd4e
db3e4ea0-f461-464a-b682-d159468f31d6
3b903e4f-9660-4a48-8575-8bdbaff73c91
8e09fa7b-e570-4a35-b4e3-b912a147405c

Komentarze (2)

eloyard

@RedCrescent Kacapy cenią biznes, więc chcą jego dobra. Najlepiej wszystkie jego dobra.

alaMAkota

@RedCrescent czerwony dywan jest. I Hindusi podpisali umowę na okręt podwodny, może akurat o im ruscy Moskwe opchnęli

Zaloguj się aby komentować