Państwo którego organizacyjnie nie należy zaorać

  1. Dostałem pismo zaległości podatkowej na 61 zł - do odprawy celnej z zeszłego roku.
  2. Robię przelew godzinę czasu.
  3. Bo w piśmie jest informacja jak i gdzie przelać, ale nie ma identyfikatora płatności. Masz się domyślić. A bez tej informacji żaden bank nie puszcza przelewu.
  4. Właśnie zadzwoniłem do Pani która wydała decyzję.
  5. Do kwoty 61 zł, muszę doliczyć odsetki. Pani jednak nie umie obliczyć tych odsetek (będzie chyba 50% bo to my się zgłosiliśmy choiaż jest na ten temat 1 strona A4 z odniesieniami, do odniesień ustaw...), więc odsyła mnie do nowego targu, abym się dowiedział. ALe nie wie jaki mają telefon. Ma jakieś dwa ale mówi, że one się zmieniają.

Tracę godzinę czasu bo nie mam w piśmie połowy niezbędnych informacji, aby zrobić przelew na 61 zł. Jeszcze czekają mnie kolejne telefony, w celu ustalenia odsetek.

I jeden z drugi w dyskusjach mówi mi, że to nie jest do zaorania... Jest numer sprawy. Jest mój NIP. Powinna być informacja o odsetkach jakie mam zapłacić gdy zrobię to w terminie. To oni powinni po identyfikatorze sobie to odpowiednio zaksięgować. Ewentualnie podawać od kiedy do kiedy mam liczyć i tyle.

Za to mam dziesiątki odniesień do ustaw, artykułów i kur.. nie mogę zrobić przelewu na 61 - 100 zł... bo muszę studiować prawo, 4 strony A4 odniesień do ustaw i punktów.

Ale NIE DA SIĘ tego uprościć TO JEST POPULIZM...

#wiadomoscipolska #biznes #jprdl #wlasnafirma
tyle_slow

Prostę. Wchodzimy na stronę Gofin Kalkulator, wyliczamy sobie, robimy przelew i... ojej, może Pan powtórzyć bo mi się tu zamknęło. Wyliczenie 11,67 zł... bo tu 2 dni po terminie (dziś dostałem).


Jezu... zaplecze tego Państwa jest tak dziadoskie, ze ja nie mogę (chociaż obsługa bardzo miła).


Ale ten system... no każdy kto mi powie, że nie da się lepiej, to...

tyle_slow

Podsumowanie. 1,5 h stracone...

3 telefony.

3 strony.


72 zł do zapłaty...

tmg

Raz pamiętam jak w gminie usłyszałem że mi źle policzyli jakąś opłatę i za dużo zapłaciłem. Ale mi nie zwrócą bo nie ma takiej procedury. WTF? Nie kopałem się z koniem bo to 20 zł było ale sobie zapamiętałem.

tyle_slow

@tmg jak występujesz o zwrot czegos innego niż dochodowy w rozliczeniu rocznym, to przynajmniej w VAT kiedyś (tak, za tuska też) była kontrola. Robiłem to kilka razy i zawsze miły Pan prosił mnie o dosłanie szeregu dokumentów...

HollyMolly

A można w takiej sytuacji przelać 100zl i czekać na zwrot nadpłaty?

tyle_slow

@HollyMolly mam jakieś nadpłaty ale wystąpienie o zwrot nadpłaty = kontrola dokumentów miałem kilka razy i tyle co się ma straconego czasu itd. to... oczywiście można nadpłacić i zapomnieć (coś takiego niby miałem, nadpłata PIT i zaległości VAT ;D ale nie odważyłem się o to wystąpić)

HollyMolly

@tyle_slow Trzeba występować o zwrot? Myślałem, że sprawnie działającą administracja (xD) takie rzeczy robi co najmniej pół -automatycznie. Ale ja mam tylko perspektywę biednego obywatela, a nie jakiegoś prywaciarza (zakładam, że prowadzisz działalność).

tyle_slow

@HollyMolly raczej tak. tylko obsługa dla "cywili" udaje, że jest nowoczesna. W dniu w którym otwierasz JDG stajesz się nadczłowiekiem, który zna wszystkie prawa i obowiązki i nie ma litości

tyle_slow

No i kończąc gorzkie żale. Powinien być link do gov.pl i tam dokładna kwota należności... klikam, płacę. Skończone.


Na cholerę mi 4 strony powiadomienie z dziesiątkami odniesień do ustaw... paragrafów, artykułów...


Może to też powinno być, ale sama zapłata, jeśli chce to zapłacić, powinna być prosta. Wchodzę. Płacę. I już. Mają to w systemie w NowymTargu czemu ja nie mam tej informacji...

Piotr_Chlopas

Kto mieszka w Polsce, ten się w cyrku nie śmieje.

M_B_A

@tyle_slow Dostałem w zeszłym roku pismo z Urzędu Skarbowego z informacją o zaległości podatkowej na podobną kwotę co u Ciebie, jakieś 60zł. Przelałem od razu żeby uniknąć odsetek, jednak ta zaległość była niespodziewana. Na drugi dzień zadzwoniłem do Urzędu Skarbowego i sprawę udało się wyjaśnić w 5 minut, bo po prostu okazało się że zaksięgowali część zaliczki na podatek na poczet dopłaty za zeszłoroczny PIT i stąd wyszło im że zalegam gdy tak naprawdę nie zalegalem. Zwrot nadmiarowego przelewu uzgodniłem w trakcie rozmowy bez żadnych dodatkowych pism i dostałem w kilka dni.


Piszę tak dla równowagi, że jednak nie zawsze jest tak źle. Wydaje mi się że dużo zależy od tego czy trafi się na kompetentnego urzędnika, ale jednak to pokazuje że da się szybko i sprawnie.

tyle_slow

@M_B_A tzn. Na samych ludzi specjalnie nie chcę narzekać, przeważnie są mili, uśmiechnięci i dzisiaj też były.


Było sporo mojej niewiedzy, bo chciałem zrobić ten przelew, a nie wiedziałem że się nie da. Wiec najpierw w banku robilem 3 proby, czwartą z chatem... pozniej to samo ipko.


Wtedy stwierdziłem że zadzwonię i szybko mnie połączyło. Nie straciłbym wczesniej czasu gdyby Pani wpisala skrót/ kod przelewu, który mam wybrać przy numerze konta. Skoro bez niego nie da się zrobić przelewy. Dlug tez mogę wyliczyc.


Ale informacja o odsetkach powinna byc przy kwocie przelewu a nie w belkocie prawniczym. Dopiero urzędniczka zwróciła mi uwagę, ze sa odsetki, bo ja myslalem że dopiero ogarneli korektę i dlatego mi przysyłają....


Oni przeciez te pisma tluka setkami dziennie... naprawde mozna by ogarnąć czytelny szablon.


Po prostu naprawdę jest maaaasa rzeczy do upraszczania i ulepszania i jak ktos mi mówi że to populizm, to opadają mi ręce.

Zaloguj się aby komentować