Panie Boże, chociaż w ciebie nie wierzę, to spraw, żeby te śmieci moskale zaczęli się w regularnej wojnie domowej wybijać i żebym przeczytał o tym jak się jutro rano obudzę. I żeby to państwo terrorystyczne moskiewskie się rozpadło, a obywatele jego odeszli z tego świata w mękach. O nic więcej w tym roku nie proszę. Amen, dziękuję.
#ukraina