Panie Areczku: Dyscyplinarka za założenie związku zawodowego w Sii Polska

Panie Areczku: Dyscyplinarka za założenie związku zawodowego w Sii Polska

hejto.pl
Pracownik założył związek zawodowy w Sii Polska, świadczącej usługi z zakresu IT, i został jego przewodniczącym. Pomysł nie spodobał się prezesowi firmy, dlatego w e-mailu wysłanym bezpośrednio do pracownika zaznaczył, że związek zawodowy "nie jest potrzebny spółce". Utworzenie związku skutkowało utratą posady jego twórcy – podaje Związkowa Alternatywa.

Uprzejmie donosi Seba:

źródło:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sii-Polska-Pracownik-zwolniony-dyscyplinarnie-za-zalozenie-zwiazku-zawodowego-8447680.html
Rzeczony email:
https://www.facebook.com/zwiazkowaalternatywa/posts/572469528219265

Komentarze (33)

zero

Koleś przychodzi do korpo do pracy. Po trzech miesiącach stwierdza, że założy ZZ, bo jako junior nie zarabia tyle co senior.


Z Cisco go wyrzucili z pozwami.


Zachowanie prezesa naganne, ale "poszkodowany" tez ma swoje za uszami.

nbzwdsdzbcps

Zgadzam się, że takie zwolnienie, te całe zachowanie i mail prezesa jest żenującym przykładem januszostwa. Czytałem również o postulatach zwolnionego i on trochę był odklejony bo uważa, że każdy bez względu czy to architekt, junior powinni dostawać tę samą pensję bo równe wysiłki w pracę wkładają. Dodaję to jako ciekawostkę bo bez względu na jego poglądy mam nadzieję, że w sądzie zasądzone zostanie odszkodowanie na jego korzyść.

moll

@zero może dlatego tutaj próbował zacząć od ZZ, teoretycznie to daje "nietykalność". Próbował wyciągnąć lekcję i mu nie wyszło

Mikry_Mike

@moll przestań xD ten typ pracował i w mojej firmie, duńskim korpo logistycznym. W dziale IT. Był niereformowalny, głupi i sprawiał problemy, więc po standardowej pierwszej umowie na czas 7 miesięcy, moja firma mu podziękowała. Tak jak napisał @zero ten gość wylatywał z każdej pracy, średnio co pół roku.

zero

@moll no i średnio mu to wyszło.


Związki są potrzebne, żeby zachować równowagę, ale kurde, jesli z każdej roboty wylatujesz co chwila, to chyba z tobą coś jest nie tak, a nie z pracodawcami. I założenie ZZ nic ci nie da.

moll

@zero wiesz, z tym że związki są potrzebne się nie do końca zgodzę. Znam co najmniej 2 patologie związkowe, za to nie słyszałam o sytuacji, gdzie ZZ faktycznie działały dla dobra ogółu pracowników (bo powinny, niezależnie od liczby członków działać dla dobra wszystkich zatrudnionych w zakładzie pracy), czy chociażby własnych związkowców.


Poza tym, jeśli firma jest duża, a ZZ nie ma, to wtedy konsultacje przeprowadza się z przedstawicielem pracowników. Działa to na podobnej zasadzie.

moll

@Mikry_Mike a tu liczył, że się bardziej zakotwiczy xD

Mikry_Mike

@moll nie wiem na ile jest to prawdą, ale dotarła do mnie informacja, że założył ZZ bo chciał się uchronić przed zwolnieniem, które na niego kręcili niczym Jezus bata na kupców w świątyni.

moll

@Mikry_Mike bo przepisy są tak "ochronnie" dla ZZ napisane, że związkowca, a szczególnie założyciela ZZ, trudniej zwolnić niż kobietę w ciąży albo osobę w wieku przedemerytalnym.

Dalmierz_Ploza

@zero Przynajmniej karty zostały odkryte. Pozytywnie dla innych uwaga skupiona została na tym, że prezes to buc jakich mało. Przy okazji uwaga też została zwrócona na to, że ten koleś to taki cwaniaczek z.. poglądami zajeżdżającymi Czerwoną Książeczką. No ale mimo wszystko to komuś takiemu jak CEO takiego korpo powinno zależeć na dobrym wizerunku. Mógł to rozegrać inaczej. Moim zdaniem na wierzch wyszła jego częściowa niekompetencja na tym stanowisku. Szambo się rozlało i zamiast próbować posprzątać bałagan, ograniczyć jego skutki to zatkał nos i pomyślał sobie, że jeszcze pierdnie i smrodu dołoży.

Mikry_Mike

@moll my jesteśmy pikusiem. W Niemczech są gorsze przepisy. Mój zespół tworzył projekt w Reichu, dość zaawansowany technicznie. Nagle pojawił się temat związków zawodowych, które się zaniepokoiły czy ten projekt nie zabierze pracy żywym pracownikom xDD mój dyrektor powiedział krótko, aby zz wypierdalały

PM89

Koleś przynajmniej będzie spalony w świecie IT.

Mikry_Mike

@PM89 no już jest, wilczy bilet sobie załatwił. Generalnie gdzie nie pójdzie, to smród się będzie ciągnął. To jest któryś z jego kolejnych wybryków, tylko ten rozlał się medialnie. Piszą o nich na wielu portalach, rzecz jasna w bardzo uproszczony sposób, który pomija to kim jest ten gość. Ot, robią z niego męczennika. Pewnie w kolejnych dniach nasze kochane zz, czyrak na dupie, zajmą stanowisko i będzie kręcony małysz.

moll

@Mikry_Mike czizas! to też wesoło! A jak się w takim razie zapatrują na kasy samoobsługowe czy automatyzację linii produkcyjnych? xD


Przepraszam, że tak zbaczam z tematu,. ale serio, rozwaliłeś mnie teraz

Mikry_Mike

@moll no właśnie kwestia automatyzacji pewnych procesów, zwłaszcza gdzie większość pracy wykonują roboty/automaty jest tam mocno obwarowana. Kumple z zespołu zajmujący się wdrażaniem projektów mówią, że wdrażanie tam takich projektów to dramat, ze względu na te regulacje

Romanzholandii

mimo wszystko zgadzam sie z wieloma punktami prezesa, np: zz to rak

zero

@Dalmierz_Ploza jasne, prezes zachował się jak idiota, szło to wszystko rozegrać całkiem inaczej. Tak, że to zwolniony jest wszystkiemu winien.


Może i jest dobry w zarządzaniu firmą, bo jednak utrzymać się na rynku z 6-8k pracowników to jest umiejętność.


Ale brakuje mu pomyślunku w pewnych kwestiach. Powinien najpierw myśleć, później działać. A u niego akurat było odwrotnie.


@moll mądrzy związkowcy zawsze się przydadzą, bo mając za sobą no 50% firmy łatwiej im negocjować pewne zmiany.


Tylko nie wiem dlaczego w Polsce najczęściej przyjęło się, że związkowcy tylko wyciągają rękę po więcej.


Inna sprawa że bycie w związkach powinno być na zasadzie wolontariatu (oczywiście mogą być składki na cele statutowe, bo jednak czasem jakieś materiały trzeba przygotować), a nie, że pracodawca ma takiego związkowca utrzymywać.

moll

@Mikry_Mike trochę jak odpowiedzialność społeczna, bo zwykle automatyzacji podlegają najprostsze zajęcia, które powodują brak pracy dla najbiedniejszych. Więc brak automatyzacji to brak obciążenia dla funduszu państwowych

moll

@zero słowo-klucz "mądrzy". Ale na tej samej zasadzie nie trzeba ZZ. Prawo pracy i tak mamy dość rozbudowane i ingerujące w układ pracodawca-pracownik. Wystarczy mądra kadra zarządzająca, która rozumie że zadbany i zadowolony pracownik to dobry pracownik.


Nie wiesz dlaczego w Polsce tak się przyjęło? Popatrz na patologie ZZ w górnictwie, na romans Solidarności z PiSem, a także na to, co robią ZZ w molochach typu Poczta Polska. ZZ same zadbały o swój zły PR. I nie zapominajmy o traktowaniu pracowników niezrzeszonych

SuperSzturmowiec

Pewnie malarz twierdził ze związki zawodowe to zło i miał racje.

Sluza tylko własnym celom a nie dobrem ogółu- czasem coś zrobia dla pracowników, wstawia się za kims w razie W. Ale ogólnie to patologia

zero

@moll w tym całym bałaganie zastanawia mnie tylko, dlaczego w większości takich organizacji (nie tylko ZZ) ludzie idą tylko po to (mówię o zarządzie) żeby zarobić hajs a się nie narobić.


Jak pracowałem swojego czasu w Belgii to delegaci związkowi w firmie normalnie pracowali na etacie, a po pracy zajmowali się sprawami związkowymi. Jedynym ich "zwolnieniem" z pracy były spotkanie z zarządem, i nie musieli w żaden sposób odrabiać tych godzin.


Zreszeni w związkach opłacali składki na cele statutowe, gdzie np związki świadczyły porady prawne. I w razie problemów pomagały. Oczywiście jeśli nie było winy pracownika.


Sam zresztą jak byłem prezesem mojej wspólnoty mieszkaniowej to nie wziąłem ani złotówki, ba, nawet dokładałem do biznesu. Poprzedni zarząd ciągnął kasę aż świszczało. Wszystko załatwiałem po robocie, gdzieś trzeba było pojechać, coś ogarnąć, to robiłem to za własny hajs. I jakoś nigdy nie miałem pretensji do nikogo, że nic za to nie mam. Bo robiłem to dla siebie, i dla innych, ot, z dobrego serca.

moll

@zero bo tam, gdzie jest możliwość dorwania się koryta, ludzie chciwi na odrobinę władzy i pieniędzy będą to robić.


Zobacz ilu masz wolontariuszy, w czymkolwiek i gdziekolwiek, a ile szumowin zbierze się, jeśli tylko wyczują możliwość zagarnięcia chociaż części dla siebie. Szczególnie jeśli sami decydują w jakiś sposób ile do nich trafi.


Władza deprawuje. A idealistów to że świecą szukać.

zero

@moll wolę realistów zamiast idealistów. Bo realista zdaje sobie sprawę, że pewne rzeczy są nie do osiągnięcia.

moll

@zero idealista w tym sensie, że będzoe to robił nie dla kasy, nie dla wyłącznie własnych korzyści, a dla dobra ogółu, poświęcając swój czas i środki. Bo to jest jednak forma służebności...

libertarianin

@moll nie zgodzę się że związki zawodowe są potrzebne, w większości cywilizowanych firm i korporacji jeśli jest jakaś oddolna wola pracowników żeby walczyc o podwyżki to się po prostu to dzieje. I nie mówię tu o jednej firmie bo w kilku firmach IT już byłem. Po prostu jest trochę inny klimat.


A jak jest januszerka totalna to jest inna sprawa, ale Sii? Serio? xD Tam przecież całe życie to owocowe czwartki

JaktologinniepoprawnyWTF

Związkowe nieroby. Postulat o równych zarobkach jest tak samo głupi jak wyrównywanie płac kobiet do płac facetów na tych samych stanowiskach, szczególnie tam gdzie pracuje się ciężej fizycznie.

moll

@libertarianin a gdzie ja napisałam, że związki są potrzebne? Chyba że Ty tak uważasz, ale pozjadałeś przecinki...

Oddolna inicjatywa pracowników nie wymaga ZZ. Równie dobrze team leader może negocjować w imieniu zespołu, jak się skrzykną ludzie.


Co do Sii się nie wypowiem. Pracują tam koledzy ze studiów, ale kontakty mi się rozlazły za mocno. Kiedyś sobie chwalili i było ok bez ZZ

libertarianin

@moll pojebało mi się w tym zdaniu "wiesz, z tym że związki są potrzebne się nie do końca zgodzę." xD


nie mozna odpisywać jak się jest zaspanym

moll

@libertarianin no nie powinno, ale zdarza się nawet najlepszym

Miłego dnia!

inty

O widze moja kontraktornia. Anyway kij ma dwa końce. Koleś był problemowy już we wcześniejszych firmach lecz mail ceo nie jest idealnym przykładem dobrego PR'u najdelikatniej mówiąc.

cec

@ktotam_swoj Incident Manager - Krystian Kosowski - idealna nazwa stanowiska dla kogoś, kto wprowadza problemy do firm.

pawel-pawel

@Mikry_Mike Kurdens, cała moja praca polega na zabieraniu pracy żywym pracownikom :< Ba... Większość rozwoju technicznego od rewolucji przemysłowej polega na odbieraniu pracy żywym pracownikom

Zaloguj się aby komentować