Pamiętacie Air India 171? Ależ oczywiście że pamiętacie.


Tuż po katastrofie pojawiło się pierdyliard spekulacji. Nawet jeden Tomeczek wyjechał z tekstem w stylu "na prowadzenie wysuwa się hipoteza że pilot zapomniał wysunąć klapy (slaps) przed startem". No kurła, uwielbiam takie spekulacje, dzięki nim wszyscy będziemy znali przyczyny katastrofy zanim się jeszcze wydarzy.


Kilka godzin temu pojawił się interim report. Okazuje się, że klapy były jednak wysunięte. Siurpryza, nikt tego się nie spodziewał. Kolejny dowód na to, że jak się nie ma nic sensownego do powiedzenia to lepiej nic nie mówić. No ale lepiej powielać niesprawdzone informacje.


Wracając do bezpośredniej przyczyny katastrofy - około 3 sekund po starcie oba silniki zostały wyłączone na około 10 sekund. Niestety po ponownym włączeniu silniki nie zdąrzyły zacząć znowu generować ciąg.


https://www.youtube.com/watch?v=ka8RYplHD7Y


#lotnictwo

Komentarze (5)

ataxbras

@groman43 Sam raport: https://aaib.gov.in/What's%20New%20Assets/Preliminary%20Report%20VT-ANB.pdf


Klapy wysunięte na 5 stopni - przy niskiej rozdzielczości filmów niewielka różnica w obrazie samolotu. Ale klapy wysunięte.

Turbina RAM wysunięta z pewnością przy jakiś 40-50 stopach od nawierzchni pasa, krótko po starcie. Nie udało się zrestartować silników na czas (spool up). Przełączniki paliwa przeszły w stan CUTOFF w trzy sekundy po starcie w odstępie jednej sekundy.

W zapisach rozmów jeden pilot pytał drugiego, czemu je wyłączył, a ten drugi nie wiedział o co mu chodzi. Próba ponownego restartu silników nie powiodła się, bo zabrakło czasu.

Więc tak jak przypuszczano, problem był z silnikami. Teraz wiadomo, że w zasilaniu ich paliwem. Tylko dlaczego i kto/co spowodowało przełączenie przełączników zasilania w paliwo - to wymaga wyjaśnienia. Raport przywołuje biuletyn FAA dotyczący niesprawności blokady tych przełączników. Jednak nie wyjaśnia to ich wyłączenia, jedynie to, że mogły nie być zablokowane w pozycji włączonej.

FoxtrotLima

@ataxbras silniki działały tak jak działać miały. Ktoś lub coś spowodował ich wyłączenie i teraz wokół tego będzie się koncentrować dochodzenie.

ataxbras

@FoxtrotLima Pewnie będą jeszcze zadawać parę innych pytań. Bo cały układ zasilania w paliwo jest bardziej skomplikowany, niż te przełączniki.

Przypomina mi się któraś z katastrof gdzie nagromadzony lód zablokował przewody paliwowe - cała reszta działała poprawnie, ale lodu oczywiście we wraku nie znaleziono. Wymagało to całkiem sporego dochodzenia i fizycznych symulacji by potwierdzić wadliwość układu i skłonność do tworzenia lodu.

W tym przypadku to raczej nie będzie lód, ale interesującym będzie poznać sam mechanizm doprowadzający do równoczesnego odłączenia silników.

ArkadioMorales

FADEC lub jeden z pilotów - nie ten za sterami patrzący się gdzie leci, tylko drugi, który ma mu w tym czasie zapewniać pomoc, to że jest sekunda różnicy w zapisie kiedy się wyłączyły, sugeruje że raczej to pierwsze - jeden sterownik w pełni kontroluje pracę obu silników, jeżeli stwierdzi że trzeba je wyłaczyć to zrobi to bez pytania pilotów o pozwolenie. Co mnie zdziwiło, że w czasie startu oba silniki są zasilane z jednego zbiornika w kadłubie, nie ma w tym momencie redundancji, jak w późniejszej fazie lotu, kiedy każdy silnik bierze paliwo ze swojego skrzydła + pompa wyrównawcza pomiędzy nimi. Nie wyobrżam sobie żeby drugi pilot niezauważenie przekręcił prawie jednocześnie oba wyłaczniki paliwa. Podniesienie i przekręcenie każdego z nich wymaga prawdopodobnie użycia obu rąk, chociaż pytanie pierwszego pilota sugeruje że drugi mógł to zrobić, każde słowo i intonacja będą teraz na świeczniku, boeing na pewno temu kibicuje, bo praktyki wyciszania spraw i zamiatania problemów technicznych w nowych samolotach ma skutecznie opanowane.

FoxtrotLima

@ArkadioMorales FADEC jednego silnika nie może wyłączyć drugiego lub obu. FADEC konkretnego silnika kontroluje tylko ten silnik i koniec.

Przełączenie wspomnianego wyżej przełącznika nie wymaga użycia obydwu rąk. Należy go jednak najpierw pociągnąć, żeby uwolnić go z mechanicznej blokady mającej na celu zabezpieczenie przed przypadkowym przełączeniem.

Zaloguj się aby komentować