Oto fotowoltaika wszystko-w-jednym wpinana do ściennego gniazdka. Nawet 6 kW mocy z panelu PV plus bateria od 5,1 kWh

@Cybulion Takie mikroinwertery już istnieją i wpina się je do gniazdka. Tylko to zakłada wysyłanie energii do sieci.

@Nemrod Wydaje mi się, że w tym rozwiązaniu inwerter nie podbija napięcia żeby nie oddawać energii do sieci. Ogólnie to fajne rozwiązanie plug and play, bez żadnych przeróbek sieci, wymiany liczników ani zgłoszeń do dostawcy energii. Jak zwykle problem tego typu rozwiązania to cena i czas zwrotu inwestycji. Tylko ten panel 3 do 6kW - w to akurat średnio wierzę. No chyba, że ma ze 30m2

@konto_na_wykop_pl Nie wycyrklujesz idealnie domowego zapotrzebowania, tym bardziej, że z perspektywy inwertera nie da się ustalić, czy spadek napięcia (a więc wzrost zapotrzebowania na energię) wystąpił, bo ty włączyłeś piekarnik, czy sąsiad włączył. Więc nawet jeśli inwerter nie wpycha na siłę prądu do sieci, to zrobi to przypadkowo, jeśli któryś z sąsiadów po prostu mocno obciąży lokalną sieć 230V.

Już nie mówiąc o tym, że energetyka nie życzy sobie żadnego prądu w ich sieci, jeśli nie masz umów, norm i całej reszty. Off-grid, żeby się energetyka odwaliła, to umieszczenie inwertera za licznikiem, a instalacji domowej za inwerterem. To się da zrobić samemu lub ewentualnie przy pomocy elektryka Staszka. Bez żadnych zgłoszeń, umów i wymian licznika. Bez żadnej szansy na wrzucenie jakiejkolwiek ilości prądu do sieci.

@100mph Testowałem, mam nawet stary licznik z kółkiem, który co prawda kręcił się w drugą stronę, ale nabijał we właściwą

@Nemrod Prawidlowa odpowiedz. Wiekszosc stosowanych licznikow jednokierunkowych bedzie w takim przypadku eksport energii sumowac do energii pobranej.