Ostatnio pisałem o przykrej sytuacji związanej z psiną ( https://www.hejto.pl/wpis/psina-bedzie-miala-prawdopodobnie-w-nastepnym-tygodniu-usuwane-kly-wiec-troche-s )
pora na część drugą.
Dzisiaj miała zabieg i jest lżejsza o 9 zębów (pies 7 lat). Weterynarz nam wytłumaczył o co chodzi i niestety nawet regularną pielęgnacją tylko oddaliliśmy różne stany zębów w czasie, przez (niestety) predyspozycje genetyczne. Były ropnie w różnych miejscach (bez prześwietlenia większość niemożliwa do ustalenia). Mówił też, że chodzi o tzw. "kieszonki" i wiele psów małych rasowych ma problem, gdzie bakterie + kamień robią pod dziąsłem rozpierdol. Ona jest mieszańcem, ale chcąc nie chcąc ma w sobie sporo jamnika.
Najważniejsze, że już po zabiegu, była bardzo dzielna. Jutro wizyta kontrolna i pokierowanie na przyszłość.
Oczywiście jeżeli dzień jest wyjątkowy to coś jeszcze musi się zdarzyć. Kocioł gazowy stwierdził "dzisiaj nie będzie mycia w ciepłej wodzie, i ogólnie, po co wam ciepła woda", więc trzeba wołać serwisanta.
Ah, przynajmniej kapu kapu na parkingu z samochodu to tylko klima
#psy #pokazpsa #zalesie #zyciezyciejestnobelo


