Od jakiegoś czasu mieszkam w innym mieszkaniu i dopiero poznaję sąsiedztwo. Zauważyłem a raczej usłyszałem że ktoś z sąsiadów gra na skrzypcach. Na szczęście ładnie gra a ja nawet lubię ten instrument. Zawsze w niedzielę wieczorem ten ktoś ćwiczy a ja leżę sobie w wannie w gorącej wodzie, rozmyślam o życiu a w tle słyszę różne melodie przez co czuję się jak w jakiejś tragikomedii.
#heheszki


