Obserwując regularnie propagandę Rosyjską muszę przyznać, że w jednym przypadku dość sprytnie podeszli do tematu. Chodzi mi o taką "krytykę władz na Kremlu". Dobrym przykładem jest Sołowjow oraz zbrodniarz wojenny Girgin.
Sołowjow stara się złego słowa o Putinie nie powiedzieć ale co jakiś czas krzyczy jak to rząd powinien zdecydować o ataku atomowym na kraje pomagające Ukrainie. Wymyśla jakieś durnoty o uśpionej potędze ich armii (i nie twierdze, że nie są niebezpieczni ale no wojenka otwarta z NATO chyba nie jest dobrym pomysłem. Zwłaszcza, że gdyby chcieli naprawdę zastraszyć NATO to mogli już ryzykować wcześniej atakami przy granicy albo na punktach przerzutowych w Polsce i Rumunii albo nastraszając kraje nadbałtyckie a teraz już mleko rozlane i sprzęt powoli ale ciągle leci) by Rosjanin wierzy, że jak naprawdę się Putin wkurzy a społeczeństwo zmobilizuje to będą pod Berlinem w tydzień. Wiecie klasycznie po rosyjsku: NO I CO Z TEGO, ŻE NIE WYSZŁA TERAZ OFENSYWA ZA ROK NAM SIĘ UDA I PUTIN WJEDZIE NA SŁONIU DO PARYŻA (i tu dodam: Rosja jeszcze może dużo ugrać według mnie na tej wojnie ale już teraz ich gospodarka jest na torach wojennych i mega dużo pieniędzy idzie na tą wojnę więc ciężko w tym momencie było by im nagle wskoczyć na taki poziom by wygrać z NATO)
Kompletnie innym przypadkiem jest Girkin. Ja osobiście uważa, że gościu jest po części sterowany przez służby a po części mówi co myśli. Przez to tyle ludzi go uważa za godnego zaufania nawet na zachodzie bo część tych słów jest moim zdaniem autentyczna. Ciśnie po kierownictwie rosyjskiej armii oraz po samym Putinie. Czasami zdarza mu się powiedzieć coś pozytywnego o Ukraińcach i zachodzie. I ciągle sugeruje, że Rosja może jednak nie wygrać tej wojny pomimo takiego poświęcenia obywateli rosyjskich. Rosjanin co go słucha powoli zacznie oswajać się z informacją, że jednak nie jest tak kolorowo na froncie i jednak za tydzień nie będą pod Lwowem. Społeczeństwo po części może zaakceptować rozejm albo nawet jakąś formę porażki.
A takich głosów jak ci dwaj wyżej na telegramie jest sporo. Z naszej perspektywy może być to nielogiczne ale tak naprawdę ta cała wojna jest nielogiczna i Rosja jakoś dalej jest w "grze" pomimo naprawdę sporych szans bez widoku na szybką wygraną.
#rosja #ukraina #wojna
71a50d06-ca36-4b04-ab40-bc894d04c11a
kodyak

Jest taki kraj gdzie władza oraz tv mówi że wszyscy są winni zachód, Niemcy, LGBT opozycja, a nawet sugerują że lider opozycji jest szatanem, oczywiście tylko sugerują bo mógłby się to skończyć pozwem,


I jest taki solowiow który robi dokładnie to samo z tym że za pewne słowa zamiast pozwu może trafić do więzienia na 15 lat, także oni nie krytykują oni powiedzą jakieś gorzkie słowa na temat tamten czy ten ale nie dotknie meritum bo na koniec powie że Rosja i tak zwycięży czy tam inne brednie


Z girkinem jest rzecz dziwna, to taki pożyteczny przedupas z potencjalem, dowodem może być to że się w końcu na niego wkurwili i wysłali na front ale tak naprawdę to nie chcieli go tam wysłać więc siedzi gdzieś tam na tyłach ( myślę że cały czas, bo w sumie dzięki temu że powiesil z tyłu flagę to se może robić te piwniczne wywody gdzie chce), ot takie podstawowe zabawy wywiadow

UncleFester

Stara jak świat zabawa w złego i dobrego glinę. I girkin i sołowiow, to kontrolowane marionetki. Pełnią role papierków lakmusowych i zaworów bezpieczeństwa. Pożyteczni idioci jak mawiał towarzysz wisarionowicz.

Javax

"po części sterowany przez służby a po części mówi co myśli"

Albo poprostu jest zwykłym agentem. Jedną ze skuteczniejszych technik zdobywania zaufania jest udawanie niezależności. Taką pozorną "niezależność" jest właśnie najprościej pokazać poprzez okazanie fikcyjnego "dostrzegania" drugiej strony - w tym wypadku to ta "krytyka". I tu należy zauważyć, że w przypadku tej krytyki społeczeństwo nie dowiaduje się niczego nadzwyczajnego tylko coś co ogólnie jest już zauważalne. Drugą dobrą techniką propagandową jest przekaz "ekspercki", czyli pan pułkownik, "profesor" czy inny "znawca" wykorzystuje swój autorytet do chrzanienia głupot, które są uwierzytelniane jego stanowiskiem - tak było np. jak psycholog rżnął głupoty o covidzie jako "doktor" nie mając z tematem nic wspólnego.

Gerbilos

@UncleFester Akurat o pożytecznych idiotach to mówił towarzysz Ilicz.

UncleFester

@Gerbilos Łooo panie, to dawno było, syfilityk ulianow już mi się zaciera w pamięci.

Zaloguj się aby komentować