Nocną porą pytanie mam życiowe takie.
Czy odłączacie sprzęty od prądu jak jest burza? Kompy, konsole, ładowania?
W sumie wcześniej nigdy nie wyłączałem, bo mam niby listwy z bezpiecznikami, ale właśnie naparza u mnie burza, pioruny walą blisko i głośno, a ja na hejto piszę
23ef6a72-282c-48da-95d6-70c73347a8aa
pescyn

@arcy Kanonicznie powinno się wyłączyć - lenistwo i rachunek prawdopodobieństwa wpływa na to, ze tego nie robię

arcy

@pescyn

Nawet nie wiem czy groźba sfajczenia całej elektroniki jest realna.

Blok ma piorunochrony. Listwy mają bezpieczniki. Gniazdka uziemienie.

W ogóle to jest jakakolwiek szansa czy to miejska legenda tylko?

pescyn

@arcy statystyki firm ubezpieczeniowych mówią ze Sanse są niskie ale nigdy nie zerowe, taki np. pierun kulisty niewiele sobie z tego wszystkiego robi, instalacje odgromowe potrafią być zawodne, a listwy przeciwprzepięciowe zostały zrobione przez małe chińskie rączki w kraju gdzie normy i parametry to tylko zbiór sugestii, a kontrola jakości to legendarne i mityczne zjawisko jak jednorożec czy dziewica w liceum. Tak wiec całe życie na krawędzi

arcy

@pescyn To bardzo trafne argumenty, na dziewicach się znam, bo od wieków piję ich krew, a w związku z tym o czym napisałeś moje życie zbliża się ku końcowi. Jednorożca zaś widziałem ostatnio w komnacie Yen i Geralta, nie żebym ich podglądał, po prostu okna myłem i tak jakoś wyszło.

Chyba zacznę wyłączać to całe ustrojstwo na czas burzy. Co ja bym bez kompa zrobił, otchłań, pustka i chaos jeno.

pescyn

@arcy jak to co? Czytałbyś książki przy świecach i ewentualnie winie

arcy

@pescyn dzięki wielkie, w ogóle nie pomagasz, bo teraz wychodzi na to, że lepiej całą tę elektronikę spalić w cholerę

Swiniotygrys

@arcy kiedyś (ok 20 lat temu) jak piorun walnął w słup wysokiego napięcia to spaliło urządzenia sąsiadom na całej ulicy a u mnie nie bo rodzice zawsze kazali wyciągać wtyczki z gniazdek nauczony tym doświadczeniem powinienem też odłączać ale jakoś nigdy mi się nie chce

Nebthtet

@arcy jeśli rąbie bardzo blisko, to odpinam te najdroższe rzeczy

Rododendron

@arcy Jak jest sroga burza to staram się zawsze odłączać te najcenniejsze sprzęty

arcy

@Nebthtet @Rododendron czyli komp, telefon i konsola do odłączenia, a reszta to nieważne, kto by się lodówką przejmował, na lodówce w Elden Ring nie pogram

Nebthtet

@arcy no trochę tak - poza tym bez zasilania przerywasz ciąg chłodniczy, więc jeśli nie walnie to i tak ryzykujesz psuciem się żywności (zwłaszcza mrożonej, gdzie jak wiemy nie wolno mrozić ponownie już raz rozmrożonych produktów).


A poza tym elektronika użytkowa ma zawsze łatwiej dostepne gniazdka, żeby się dostać do tych od zmywarki, pralki, piekarnika, lodówki to zawsze jest jazda, bo zazwyczaj są zasunięte sprzętami.


Uwaga: listwa przepięciowa nie rozwiązuje problemu. A tak żeby się nie poczuć zbyt bezpiecznie, to jeszcze jest cały temat indukcji prądu w wyniku burz geomagnetycznych / flar słonecznych - coś, przed czym w ogóle jako cywilizacja zabezpieczeni nie jesteśmy, a mogłoby nas to położyć na łopatki w trymiga.

Nebthtet

@pescyn bez prądu wino będzie ciepłe, więc mehhh

pescyn

@Nebthtet to taki sentymentalny powrót do czasów, gdy Leśny Dzban czy inny Mustak to szczyt wyrafinowania w dupach się poprzewracało z dobrobytu - chłodzone wino - i to pewnie z datą butelkowania nie terminem przydatności do spożycia

Nebthtet

@pescyn a jakżeby inaczej - wątroba jest jedna i jak ją psuć, to czymś sensownym

Zaloguj się aby komentować