No więc po odnalezieniu starego pudełka po butach z moimi zestawami #lego z dzieciństwa, pierwsze co postanowiłem zrobić to zeskanować lekko sypiące się już instrukcje i 'katalogi'.
Postaram się tu stopniowo wrzucać, a nuż obudzą miłe wspomnienia (u mnie, bądź u was) ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Nie mam tego dużo, ale cóż - to były inne czasy
Teraz córka ma więcej klocków w jednym zestawie niż ja miałem wszystkich ¯\_(ツ)_/¯
Na początek najmłodszy 'katalog', skromny 28-latek z roku 1996.
Na awersie plakat z kosmicznej serii Exploriens (w mojej kolekcji zestaw Hovercraft 6815 - czyli skuter zwiadowczy, ale na zestawy jeszcze przyjdzie czas po umyciu i sprawdzeniu elementów), na rewersie po kilka zestawów z różnych serii Lego System.
Ile ja czasu spędziłem nad tymi kartkami snując w wyobraźni epickie scenariusze i zabawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Taka 'kolejka' elektryczna z frontu 6991, albo robot 6949 były wtedy na tyle poza zasięgiem prowincjonalnego Polaka, że nawet nie było szans żeby zobaczyć karton w jakimkolwiek sklepie z zabawkami
Człowiek musiał się zadowolić zestawem z ~20 klocków - i zadowolony był!
Ale to nie nad tym katalogiem spędziłem najwięcej czasu - stay tuned!
#nostalgia #zabawki #tatacontent #lata90 #retro #hobby #ciekawostki #starszezwoje #wspomnienia #zuchpostuje


