
Obecnie na świecie trwa 56 konfliktów, najwięcej od zakończenia II wojny światowej, a globalne wydatki na zbrojenia osiągnęły rekordowy poziom; swojej roli w dialogu nie spełnia ONZ, za to coraz ważniejsze stają się regionalne porozumienia i średnie mocarstwa - wynika z analizy The Copenhagen Peace Report 2025.
Główna autorka opracowania Isabel Bramsen z Uniwersytetu w Lund w Szwecji jako powód wzrostu napięć na świecie wymienia koniec światowego porządku, w którym Stany Zjednoczone jako supermocarstwo odgrywały rolę stróża.
"Z drugiej strony toczy się rywalizacja o prymat władzy między Chinami, Rosją a USA" - podkreśla Bramsen. Dodaje, że "jesteśmy również świadkami przekształcania się wojen domowych w konflikty międzynarodowe". Ponadto jej zdaniem za istotny można uznać wpływ zmian klimatycznych. "Ziemia (uprawna), terytorium i minerały nabierają innego znaczenia ze względu na globalne ocieplenie" - podsumowuje.
#wiadomosciswiat #konflikty #konfliktynaswiecie #wojna #zbrojenia #polskaagencjaprasowa