NIEBO W ABONAMENCIE

Jakiś czas pewien słodki cukierek polecił mi serial "Upload", z opowieści wiedziałam od razu, że to właśnie moja bajka, no i... spodobał mi się dużo bardziej niż mogłam się spodziewać. Co prawda oceniam tylko pierwszy sezon i mam niestety obawy, że kolejne sezony mogą być trochę zmęczeniem materiału. Bo to nie historia mnie porwała, a świat przedstawiony. Sama fabuła jest prosta i schematyczna. Często oparta na znanych rozwiązaniach, aż mnie bawi jak czasem dialogi są jak ze szkoły dla scenarzystów i słyszy się ta sama rozmowę, która pojawiała się w pierdylardzie innych serialach czy filmach. Ale...

No ten świat przedstawiony, jak przyjemne jest wyłapywanie smaczków kulturowych, AI-owych czy gamingowych. Widać że twórcy głównie skupili się na tym co może się wydarzyć jezeli, symulacje będą dostępne dla żywych i martwych, czy jak technologia i rozwój wpłynie na relacje międzyludzkie i motywację do działania.

Sam serial opowiada o właśnie niebie i życiu wiecznym, które można wykupić w abonamencie. Ludzie których na to stać wykupują sobie miejsce na serwerach w luksusowych symulacjach i w zależności od tego ile płacą za abonament ich bliscy lub oni sami z uzbieranwgo majątku, na takie życie wieczne ich stać.

Jest cała masa scenek po których pomyślałam "hmm ciekawe, może tak właśnie będzie lub by było gdyby symulacje stały się normalnością " moja ulubiona gdy jakiś dzieciak wszedł w Avatar kobiety jak to powiedział "żeby ponapierdalac się z umarlakow" stąd od razu pojawiła mi się wizja trolli, którzy by się wkradali do takiej symulacji, dla czystej rozrywki robienia sobie z kogoś żartów. Kolejny ulubiony to, to jak serial przedstawia to, że wraz z rozwojem technologii relacje międzyludzkie stana się wypaczone i zminimalizowane. Zostało to przedsione tak, że chęć poznawania kogoś i zadawanie pytań jest dużo bardziej intymne niż seks i postrzegane jako "perwersję". Albo typ pomógł lasce tylko dlatego że krótka rozmowa w celu dostania informacji była dla niego i tak najdłuższa rozmowa jaka przeprowadził od miesięcy. Można tak wymieniać i wymieniać, jak wspomniałam cudownie się te smaczki wychwytuje.

Minusem serialu jest to, że można się odbić od trochę zbyt nachalnej styry, ale z biegiem odcinków bardzo taka forma komediowa wciąga i w zasadzie ciężko sobie wyobrazić, że mogłobybyc to lepiej przedstawione.

#seriale #filozofia #polecam

1820929e-4620-4448-9cd3-d1f89ad21ef2

Komentarze (2)

WujekAlien

@Cori01 obejrzałem kilka odcinków i się odbiłem, takie zbyt cukierkowe to dla mnie było. Sam koncept był super, szczególnie, że zachęcił mnie to obejrzenia jeden z odcinków Black Mirror, z podobnym motywem.

cyberpunkowy_neuromantyk

@WujekAlien @Cori01


Uważam, że serial mocno zyskałby, gdyby skupił się na rozwijaniu świata i przedstawianiu różnych większych lub mniejszych absurdów, jak chociażby 2Gigs, którzy zostali wprowadzeniu w jednym odcinku.


Spodobało mi się na przykład to, że symulacja wydaje się na tyle idealna, że jednej postaci brakowało... chorowania. I dopłacał ekstra za możliwość kichnięcia. Normalnie człowiek pewnie by się cieszył, że nie może już chorować, ale podejrzewam, że każda idealna sytuacja może kiedyś się znudzić.

Zaloguj się aby komentować