@Byk Jak już pisałem próbowałam i nawet chciałem się bawić w tego mesjasza. A nawet nie, że mesjasza ale chciałem pomóc jak umiem, bo mi stoicyzm pomógł i to bardzo. Realnie zastąpił mi psychoterapię i próbowałem dotrzeć do ludzi, którzy z różnych względów nie chcą lub nie mogą się zdobyć, żeby na terapię pójść. A tu, że tak powiem można coś niewielkim nakładem sił własnych coś zadziałać u siebie w domu w swoim tempie i według swoich potrzeb. No i niestety było to naiwne z mojej strony, nie każdy chce pomocy.
Myślałem też o tym czy by nie wołać. Doszedłem do wniosku, że jest to zły pomysł z dwóch względów:
Po pierwsze może odnieść to odwrotny skutek od zamierzonego bo mogą się czuć zarzuceni tym w niechciany przez ich sposób. Jednak jakby nie patrzeć jest to wrzucanie codzienne. Nie zdajesz sobie sprawy ilu osobom cytaty stoików działają na nerwy i ile osób wrzuciło mnie na czarno, aż sam byłem tym kiedyś zdziwiony
Akurat też zdarzyło mi się przynajmniej 2 razy, że ktoś z tagu przegryw sam tu przyszedł i myślę, że jakby był wcześniej zarzucany tym w momencie jak tego nie chce to mógłby być już zniechęcony w momencie jakby już mógł chcieć. Tag jest dosyć popularny i chyba każdy stały użytkownik hejto zdaje sobie sprawę z jego istnienia.
Drugą rzeczą jest to, że część osób, które ten tag obserwują mogą mieć zablokowany #przegryw , więc dodając ten tag mógłbym przestać docierać z treścią do jakiejś ilości osób, które chcą stoickich treści, a nie chcą patrzeć na tag przegryw.
Już dawno temu rozmyślałem sobie o tym na spokojnie
Przy okazji tego tematu jutro wrzucę cytat na temat właśnie myślenia ludzi z tagu przegryw. Wiadomo można wyjść z tego, lecz trzeba chcieć, a cytat będzie o tym dlaczego tego nie chcą.