Nie podoba mi się Diablo IV.
Gdyby nie to, że gram z żoną w co-opie to już bym dawno to wyjebał w pizdu.
Nie wiem co jest ze mną nie tak. Nudzę się strasznie. Mamy coś koło 55 poziomu. Ja gram tym całym łotrem, a żona druidem-niedzwiadkiem. Jesteśmy jakby w trzecim akcie (?), no w każdym razie robimy zadania z trzeciego. Umiejętności bezbarwne. Krainy monotonne. Lochy identyczne. Walki albo nudne (stoję poza zasięgiem przeciwka i trzymam X) albo zupełnie chaotyczne (nie widzę co się dzieje na ekranie i tylko patrzę jaki um mi się zrestartował i kontroluję poziom życia). Brak epickich bosów.
To już trójka która była słaba, była dla mnie jakaś taka bardziej grywalna. Jak dla mnie porażka zupełna. Zrewitalizowana dwójeczka top top.
#ps5 #blizzard #diablo4 #grykomputerowe
54eafb4c-65c6-4912-b79a-fd55fc912d96
Tylko_Seweryn

@jelonek po 50 levelu ta gra nie ma sensu Pograj w coopie z żoną w Baldura, serio.

jelonek

@Tylko_Seweryn Baldur 3 ma co-opa?! Ja jebix, jak to wygląda? Teraz się podnieciłem.

Tylko_Seweryn

@jelonek no ma na konsolach Gracie sobie na podzielonym ekranie


https://youtu.be/GTGXPO57jGI?si=KjxMFqewzh_wA6I5

Sauron

Na PC też ma, wystarczy podłączyć pady :)

Tylko_Seweryn

@Sauron a nie wiedziałem To w sumie fajno, bo couch coop często omija PC

MagicznaTorpeda

@jelonek To idz grać w dwójkę. Po co się męczyć. Dwójka wcale nie ma monotonnej pustyni czy dżungli. Wcale. Zagraj sobie w Baldura czy PoE i będzie inaczej.


D4 ma swoje wady, ale są one wyolbrzymiane do absurdalnych poziomów. Gra jest dobra (nie bardzo dobra, tylko dobra), daje wiele godzin rozrywki i ma solidną bazę na dopracowanie jej w kolejnych latach. Tak jak D3 zostało dopracowane przez lata.

jelonek

@MagicznaTorpeda właśnie przez to że pustynia jest diametralnie inna od dżungli to nie wydają mi się monotonne. Każdy akt w D2 ma inny klimat, innych przeciwników i jest super.

I dokładnie tak zrobię. D4 wyjebiemy za chwilę i zapomnimy, a do D2R będziemy co jakiś czas wracać.

Jim_Morrison

Mnie to w ogóle od początku zastanawia co ludzie widzą w tego typu grach.

Pjorun

@Jim_Morrison to samo co hazardziści. "A może jeszcze jeden dungon, może akurat padnie ten mieczyk". Chodzi o ten cały loop. Dungon -> mordujesz -> sprawdzasz loot -> dungon. Tak jak hazardzista pociąga za jednorękiego bandytę w nadziei na 777, tak my mordujemy kolejnego mobka w nadziei na ten mieczyk

l100e

ścierwo 4 nudzi się już przy 15 poziomie, kiedy to odkrywasz, jak bardzo wielkim badziewiem jest ta gra xD


Jako weteran Diablo 2 jestem tą grą poprostu zdegustowany i po becie nawet nie miałem zamiaru tego kupić, a wolałem wydać te pieniądze na słodycze, alkohol i niezdrowe jedzenie

f4947ca8-ba7b-48cf-943a-77cfed459b08
Dzban3Waza

jak 55 lvl i 3ci akt ? nie skonczyliscie jeszcze ?


btw też bez szału uważam, gdyby ziomek na wyzszym lvl nie zrobil ze mna speed runa pewnie bym ani do konca nie doszedl, a w fabule nie wiem o co chodzilo ;d ale co ja tam wiem, 3 razy podchodzilem i wiedzmina 3 nie przeszedłem xD

wrukwiony

@jelonek i slusznie bo D4 to gowno xD

Pjorun

@jelonek Dude, masz Grim Dawna, masz Path of Exile a męczysz grę, która w parę miesięcy straciła 99.9% graczy. Path of Exile ma dobre darmowe demo (demo, bo powodzenia grać, bez wydania 100zł na podstawowe stashe xD) - ale da się do endgame'a spokojnie dojść bez wydawania kasy (można też gildię założyć i korzystać ze wspólnego guild stash). A Grim Dawn to taki jakby prawdziwy Diablo 3.


Obie te gry mają to do siebie, że jest liniowy przyrost mocy - więc nie ma sytuacji jak w diablo 3, że dropisz jakiś itemek, i nagle druga osoba się ciągnie jak smród po gaciach nie mogąc nic zabić xD

sawa12721

@jelonek A daj Pan spokój, najgorzej wydane pieniądze na grę w tym roku. Se stary dziad jak ja pomyślał, że kupi coś, co za dzieciaka dawało mu frajdę, i o ile jeszcze na początku wyyglądało to bardzo fajnie-mrok, klimat, filmiki i Stenka jako Lilith, to im dalej w las, tym coraz gorzej. Loot nie ma znaczenia, poziom nie ma znaczenia, wielki świat obsrany questami, które nie mają znaczenia, D4 jako gra to niezjadliwa breja.

I jeszcze te ciągłe nagabywanie cię na kase w jednej z najdroższych gier na rynku.

Zaloguj się aby komentować