Nie ma to jak wyspac sie we wlasnym łóżku, otulony dwoma kotami. Regeneracja na maxa. Tera kawka, sniadanko. Zawsze po wyskoczeniu mam mindfuck, budze sie 5 a tu nie ma piguly z cisnieniomierzem.
Witaj wolności!
#cybulionjestinny
Fot. Wczorajsza kolejka do wskoczenia na kolana.

