@smierdakow każda propaganda jest zla, a to przeciez tv za którą wszyscy placimy, a nie prywatny biznes jak tvn

@erebeuzet-tezuebere każdy gdzieś widzi propagandę, głównie jak mu nie pasuje do światopoglądu. Gdzie tu jest propaganda na tym zdjęciu? Kobieca siła w Teleexpressie? W jaki sposób to jest propaganda, gdzie tu manipulacja, kłamstwo?

@dzangyl trzeba bylo posluchac jak to przedstawili. To byla propaganda i kropka. Moj światopogląd nie ma nic do tego, tak jak nie mial by widziec propagande tvpis i tvn czy republiki

@erebeuzet-tezuebere z kiedy to odcinek? Znajdę to gdzieś w internecie? To Teleexpress? Zaintrygowałeś mnie, chciałbym obejrzeć, bo po zdjęciu nic nie da się wywnioskować.

@dzangyl dzis lecialo po 9. Nie wiem czy to gdzieś wrzucą.

@erebeuzet-tezuebere czyli to TVP Info a nie program informacyjny jak teleexpress czy 1930? Nie wiem jak cofnąć na stronie tvp info do godziny 9, chyba się nie da. W takim razie ciężko się odnieść do twoich opinii, że to "propaganda i kropka", pozostaje tylko twoja kategoryczna opinia podparta jednym zdjęciem, na którym nie widać żadnej manipulacji ani kłamstw co jest oznaką potocznie rozumianej propagandy.

@dzangyl ale ja nikogo nie mam zamiaru przekonywac. Wyrazilem jedynie swoje zniesmaczenie

@erebeuzet-tezuebere ok, ale jesteś świadom, że dodając wpis zachęcasz innych do dyskusji, bo o to tutaj chodzi? Inne osoby mogą mieć inny pogląd na ten materiał. Jeśli nie to miałeś na celu (poznania opinii innych osób) a jedynie wyrażenie swojej kategorycznej, niepodważalnej opinii to przepraszam, że zająłem twój i zmarnowałem mój czas. Miłego dnia.

PS. do TVP nie tylko ty "dokładasz". Na media publiczne płacą też osoby, które być może nie zgadzają się z twoją opinią i dla nich ten materiał był rzetelny. Media publiczne powinny być dla wszystkich i pokazywać różne spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość, nie tylko te z którymi zgadzam się ja czy ty. I to jest bardzo dobre oraz pożądane działanie, tak długo jak nie jest to oparte o kłamstwo.

@redve123 to nie bylo promowanie to byla "historyczna zmiana na lepsze" i one muszą to robic bo "jak nie my to kto". Daj spokój.

@erebeuzet-tezuebere dopóki nie manipulują rzeczywistością, to moim zdaniem nie ma nic złego w takich frazach.

Nie widziałem materiału, ale w twoim opisie nie widze nic żeby to określić jako "tępa propaganda" jak to określiłeś. Co najwyżej lekkie zabarwienie, ale to mało żeby afere kręcić

@redve123 ja nie kręcę afery. Po prostu dokladam sie do tego interesu i mam prawo byc zniesmaczony, ze z jednej barykady gównianej propagandy przeszli na drugą stronę.

Oni je przedstawili conajmniej jakby dokonaly odkrycia na miare Curie-Skłodowskiej. A pipy zwyczajnie z klucza prace dostaly.

@erebeuzet-tezuebere Mocno symetryzujesz. Rozróżniaj toporną propagandę, dezinformację, celowe wprowadzanie w błąd, by osiągnąć korzyści polityczne od agitowania za tym, by kobiety podejmowały pracę w miejscach, które dotychczas były kojarzone jedynie z mężczyznami. Uprzedzając pytanie, tak, wśród reporterów, prowadzących rozmaite programy, generalnie w mediach jest wiele pracujących kobiet, ale tutaj chodzi o pewną symbolikę. Ja tak to odbieram i nie doszukuję się tutaj analogicznej propagandy do tej, którą widzieliśmy w pisowskiej TVP.

@Ciuplowski ale historycznie takie podejście nie działa także po co marnować czas i środki na taką promocję?

Akurat za komuny już to przerabialiśmy, wyniki były marne... Zaś akurat bycie prezenterem telewizyjnym mi osobiście bardziej się kojarzy z kobietami niż facetami, tak jakby próbować promować kobiety do pracowania jako pielęgniarki, trochę absurd.

Ale głównie i przede wszystkim, po marnować czas na coś co już jest udowodnione w praktyce, że nie ma znaczenia i kobiety mają silne preferencje w podejmowanej pracy i żadna agitacja tego nie zmieni? Trochę mnie dziwi, że gdy stan faktyczny jest taki, że prawo nieznacznie faworyzuje kobiety pod wieloma względami ktoś stara się poświęcać środki na tego typu agitację i wiadomości. Nie tak brutalne i nachalne odrealnienie jak za TVP ale widać, że o neutralności i opieraniu programów informacyjnych o twardą rzeczywistość nie ma tutaj szans.

@DiscoKhan Jak wspomniałem we wcześniejszym komentarzu, tu nawet nie chodzi o konkretnie media, a o symbolikę. Teleexpres był kojarzony głównie z prezenterem płci męskiej. Czy przyniesie to jakieś efekty, za wcześnie, by oceniać, jednakże koszta takiej, nazwijmy to "agitacji", są znikome, ile czasu na to zmarnowali? Agitacja za tym by mobilizować zawodowo, moim zdaniem nie jest marnowaniem czasu i czymś zbędnym.

Nie tak brutalne i nachalne odrealnienie jak za TVP ale widać, że o neutralności i opieraniu programów informacyjnych o twardą rzeczywistość nie ma tutaj szans.

To już mocna nadinterpretacja i symetryzm. Nie widzę ciągu spójności logicznej w takim twierdzeniu. Przeinaczyli gdzieś fakty, przekazali nieprawdę, półprawdę, mijają się z rzeczywistością, robią coś gorszącego, związanego z agitacją polityczną, doszło tutaj do jakiejkolwiek manipulacji w przekazaniu wiadomości? Moim zdaniem- nie, przekazane treści były spójne z rzeczywistością i nie napotkałem tam narracji, która mogłaby widza ukierunkować.

Nie zgadzam się z Tobą w tej kwestii i uważam, że taki pasek pokazany przez chwilę nie wprowadza nikogo w błąd, ani nie zaburza przekazu informacyjnego. Czy ma to sens? -to już zupełnie inna kwestia, lecz nie widzę potrzeby, by nad nią się pochylać, bo ani nie jest to szkodliwe, ani nie wygenerowało kosztów. Czy jest skuteczne? -pewnie nie, nie oszukujmy się, niemniej nie razi mnie to.

@Ciuplowski co tutaj konkretnie rozumiesz przez symeteyzm? Ja generalnie zawsze jestem za tym żeby krytykować władzę, razi ciebie taka postawa? Zwłaszcza, że wprost, nawet w cytowanym fragmencie, jasno się wyraziłem, że przecież jest lepiej niż było także dziwi mnie użycie takiego wyrażenia w odniesieniu do mojej osoby.

@DiscoKhan, Nawiązuję do przytoczonego w poprzednim komentarzu cytatu z Twojej wypowiedzi i uważam, że na podstawie przedstawionej sytuacji nie ma podstaw do wyciągania takich wniosków. Nic mnie nie razi, nie zgadzam się z takimi stwierdzeniami bez przytoczenia argumentacji. Krytycyzm jest zawsze wskazany, acz nie mozna popadać w skrajności. Co w tym materiale było zwiazane z obecnym rządem i co właściwie tutaj poddajesz krytyce? Jeżeli nie podoba Ci się to, że ktoś się z Tobą nie zgadza, to po co rozpoczynasz dyskusję w takim temacie, czego oczekujesz?

@Ciuplowski hm? Mi bardziej o ten "symetryzm" chodzi gdzie jako status quo w domyśle jest przyjmowane wspieranie PISu bądź KO, gdzie rzeczywiście nie wspieram żadnej z tych partii.

Oczekiwałem bezpośredniego odniesienia się do moich słów, tyle. Ewidentnie temat ciebie ani ziębi ani grzeje także nadzieja była płonna, tyle w zasadzie.

Jeżeli eksponowanie kobiet na pozycjach tego typu - co u nas jest normalne od lat 60tych albo 70tych jeżeli mnie pamięć nie myli u ciebie nie wzbudza pewnego dysonansu między stanem faktycznym a prezentowanym (stan faktyczny: kobiety od dawna na takich stanowiskach się pojawiają i wręcz są z takimi stanowiskami kojarzone w wielu wypadkach. Stan prezentowany: celebracja zatrudnienia kobiety na tego typu stanowisku jakoby to była ważna wiadomość - ewidetna promocja zachowań seksistowskich jeżeli nie ma podobnych celebracji zatrudnienia mężczyzn na tego typu stanowiskach).

Generalnie jest tego typu człowiekiem, że jak widzę, że moje pieniądze przeznacza się na kreowanie narracji wzbudza to we mnie pewną irytację. Poprzedni stan TVP jest dla mnie bez znaczenia, oceniam po prostu czy stan obecny jest poprawny bądź nie zaś ten konkretny przykład wskazuje na to, że serwis informacyjny nie skupia się na stanie rzeczywistym co wedle mnie jest zjawiskiem martwiącym.

Absolutnie nie rozumiem tego poirytowanwfo tonu, zaangażowałem się w dyskusję, bo dla mnie ten temat jest ciekawy i zasługujący na krytykę.

@DiscoKhan Nie tak brutalne i nachalne odrealnienie jak za TVP ale widać, że o neutralności i opieraniu programów informacyjnych o twardą rzeczywistość nie ma tutaj szans.

To w moim odczuciu jest symetryzm. Obecna TVP i ta sprzed miesięcy, to zupełnie inna skala i liga. Tam nie było w ogóle mowy o spełnianiu podstawowej misji informacyjnej i była ciągiem rozrastającej się patologii.

poświęcać środki na tego typu agitację i wiadomości.

Ile środków na to mogli przeznaczyć? Paskowy w 2 sekundy na klawiaturze wyklikał napis, wątpię, aby było to kosztowne.

marnować czas i środki na taką promocję?

Ile czasu na to przeznaczono i ile czasu antenowego na to zmarnowano?

Akurat za komuny już to przerabialiśmy, wyniki były marne..

Nie to, żeby ludzie buntowali się przeciwko komunie i tego, co ludziom serwowała w TV, radio i w innych mediach. Ponadto panowała wówczas inna mentalność i sporo się pozmieniało w międzyczasie.

ewidetna promocja zachowań seksistowskich jeżeli nie ma podobnych celebracji zatrudnienia mężczyzn na tego typu stanowiskach

Może i tak, lecz nie widzę w tym nic ewidentnie szkodliwego (mam na myśli formę wykonania).

moje pieniądze przeznacza się na kreowanie narracji wzbudza to we mnie pewną irytację.

Spoko, tylko że tutaj jakichś specjalnych środków to nie wymagało. Narracja w tym przypadku żadnej szkodliwości za sobą nie niesie. Nigdy wszystkim nie dogodzisz- zawsze znajdzie się ktoś, kto uzna, że nie tak sobie życzy, by wydawano jego pieniądze.

zaś ten konkretny przykład wskazuje na to, że serwis informacyjny nie skupia się na stanie rzeczywistym co wedle mnie jest zjawiskiem martwiącym.

Nie widzę, aby to jakkolwiek kłóciło się z misją informacyjną programu. Nie ma tutaj zjawiska patologicznego, budowania narracji politycznej, przeinaczania faktów, dezinformacji, czy szkodliwej agitacji. Uważam to za daleko idącą nadinterpretację.

Poprzedni stan TVP jest dla mnie bez znaczenia, oceniam po prostu czy stan obecny jest poprawny bądź nie zaś

Tutaj się nie zgadzam, bez skali porównawczej nie można czegoś w sposób rzetelny ocenić.

Absolutnie nie rozumiem tego poirytowanwfo tonu, zaangażowałem się w dyskusję, bo dla mnie ten temat jest ciekawy i zasługujący na krytykę.

W moich wypowiedziach nie ma krzty irytacji, jedynie dociekliwość, by cię zrozumieć.

bo dla mnie ten temat jest ciekawy i zasługujący na krytykę.

Nie wiem, czy jest tutaj jakaś istotna rzecz, nad którą warto się pochylać, IMO jest dużo więcej istotniejszych tematów, dlatego nie specjalnie się ekscytuję tą konkretną sytuacją. Niemniej, nie mam najmniejszego zamiaru ani celu w tym, by cię odciągać od tego tematu. Dla mnie jest on nieistotny ze względu na brak szkodliwości w jakimkolwiek wymiarze.