@damw ja tego jestem świadomy. Głosowałem z resztą od X lat w każdych wyborach. W 2023 roku nadrabiałem 2-3h drogi, żeby móc zagłosować w najbliższej komisji wyborczej w Finlandii. Padło wtedy na Turku.

Wracając do meritum, nie byłem świadomy tego, że nie ma w polskim ustroju prawnym żadnego bezpiecznika, który zabrania instytucji orzekać W sprawie, która jej dotyczy, a decyzja jest nieodwolywalna.

Syfu jest do sprzątania od cholerny co właśnie pokazuje zalinkowany przykład.

Państwo polskie jest pokiereszowane.

Na prawdę przeraża mnie wizja tego, że z różnych powodów PAD zostaje zastąpiony przez Batyra.

@jarezz problem z polską konstytucją jest, że była pisana w założeniu, że będzie przestrzegana i, jak pokazały rządy PiSu, ma słabe bezpieczniki. Co z tego, że PiS łamał ją wielokrotnie, gdy nie było instytucji, która mogła zareagować doraźnie. Ciężko określić kto właściwe miałby działać w takiej sytuacji. Jedyne co uratowało nas przed dyktaturą karakana to zła, lewacką Unia i działania poprzedniej administracji USA.

To jest ironiczne, póki pis nie odpierdolił, byłem raczej sceptyczny co do głębszej integracji W ramach UE, ale przez nich zacząłem inaczej na to patrzeć.

@Fingal no i dlatego jestem zdziwiony brakiem bezpieczników, zwłaszcza, że nasza ustawa zasadnicza pisana byla W czasach wojny na górze, małej konstytucji I większej władzy prezydenta I generalnie formowania się nowego ustroju.

Wiem, że analiza wsteczna zawsze skuteczna ale wychodzi na to, że konstytucję napisali nam albo idealiści, albo pisuary to plaga zła której się wtedy nie spodziewali.

@kodyak magister I fikołka zrobiła, I bigosu nagotowała.