Zagadka: znajdź k0nfiarza xDDD

Akurat w tych wyborach chodzilo glownie o to, zeby odsunac od wladzy pis, ale widze, ze spales ostatnie 8 lat.

@Lopez_ to, że usilnie nie chcesz się przyznać kogo popierasz, nie czyni cię bezstronnym. Cały twój nacechowany emocjonalnie post wręcz krzyczy, że jesteś z jakiegoś trzeciego obozu, tylko sprytnie unikasz konkretnych nazw.

Za to napisałeś wypracowanie na pierdyliard stron jakie to PO i PiS są złe.

No to co opisałeś to po prostu Trybalizm, który jest na całym świecie w jakimś stopniu. W różnych kwestiach, wydarzeniach sama twoja obecność stawia Cie po jakiejś stronie. Np. Jest wypadek samochodowy i stanie z boku nie sprawia, że jesteś bez stronny tylko bycie tam już określa czy dobrze się zachowałeś czy nie. Pomimo, że opinia ludzi na wiele tematów tak nie wygląda i tolerują swoje różnice, to w mediach, marketingu i polityce tworzenie tak scenariusza prostego, który dzieli na dobro i zło jest korzystny z wielu powodów. Może on wyrządzić wiele dobrego ale też wiele krzywdy.

• Wywiera presję do podjęcia decyzji: Jak to nie jesteś z nami. (Jesteś obojętny to właściwie jakbyś nie pomógł ofierze wyjść z wraku).
  

• Ucina dyskusję: Bo jeszcze powiesz im argument, który sprawi, że zacznąc wątpić. Więc mówiąc, że jesteś z tych złych to ucina dyskusję.
  

• Bez analizowania złożonych tematów przez każdego członka można podjąć szybkie decyzje. Np. podczas wojny jeśli generał wyda rozkaz to ten sam mechanizm sprawi, że każdy go wykona. Bez tego każdy, by analizował czy robi dobrze czy źle, a tak wie, że robi dobrze. Podobnie w polityce szybko da się przepychać ustawy, ale też cięzej wykryć korupcję, bo mało osób patrzy sobie na ręce tylko przepycha główną narrację.
  

To nie jest rak Polski, bo znajdziesz to w USA miedzy Demokratami, a Republikanami. Trybalizm doprowadzony do absurdu kończy się zbrodniami i bezsensownymi wojnami.

Bo Trybalizm w połączeniu z Ideologią, Religia może sprawić, że dobrzy ludzie będą robić złe rzeczy lecz wierzą, że czynią dobro.

@Lopez_ Dokładnie to samo zaobserwowałem. Zwłaszcza że osoby w średnim wieku lub starsze nadal są betonowo przekonani że głos oddany na partię mniejszą to głos stracony nic nie warty. Dlatego tyle mówi się że ktoś wybiera ' mniejsze zło' przy czym jest to c⁎⁎ja prawda. Świetne porównanie do kiboli xD