Najbardziej płaczą z powodu niezrealizowanych obietnic Tuska, ci, którzy głosowali na PiS i Konfę i do, których te obietnice nie były skierowane. Co więcej, obietnice Tuska, to było/jest najgorsze co może się konfedepisowcom przyśnić.
Dla mnie najważniejsze, że PiS nie rządzi (aż się uśmiechnąłem).
Ciągle wierzę, że pisowcy zostaną dojechani. Może nie tak jak na to zasłużyli, ale wystarczająco skutecznie, żeby się prędko ta zaraza nie odrodziła.
#shithejtosays #polityka
