Komentarze (9)

Barcol

@jmuhha tak, to normalne, szczególnie na początku przygody.


Dopiero z czasem nos zaczyna wyłapywać denerwujące sztuczne niuanse i wtedy ten odsetek dobrze ocenianych się normalizuje, tj. mocno spada, i np podobają się 2 na 30, czy na 50 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Grzesinek

@jmuhha Mi na 2000 podoba się jakieś 80 a podejrzewam że znalazłbym kolejne 2k które mi się nie podobają

Lodnip

@Grzesinek jaki przelicznik

Okrutnik

Tak. Mało tego, te 3 które Ci się teraz podobają, za pół roku możesz uznać za nudne, a te na teraz najgorsze za kilka miesięcy będą w Twojej topce.

Just perfume things ¯\_(ツ)_/¯

Barcol

@Okrutnik ja po zbudowaniu kolekcji Replic Margieli: "kurde ale syf" xd

sosiem

@Okrutnik jeszcze się okaże, że ten okropny zapach jest zajebisty tylko w dni parzyste, w czasie deszczu, a do tego w godzinach 17-20

Cris80

@jmuhha normalne, ja kupujuje już tylko to co mi się podoba choć wpadki czasami i tak są nieuniknione

J.26

Tak szczerze to pozwolę sobie napisać, że masz duże szczęście, bo niektórzy to na 20 przetestowanych kupują 10 czy 15 flach; ja akurat nie jestem typem co chce mieć niezliczoną liczbę flaszek w kolekcji, wyznaję bardziej jakość ponad ilość ale też wiem kiedy trzeba w tym zawodzie przystopować, jak nie jesteś typem handlarza, to hobby nazywane perfumiarstwem może spowodować straty pieniężne, ale też nie musi jeżeli oczywiście podchodzisz do tematu z rozwagą i roztropnością.

pozdrawiam,

dziadekmarian

@jmuhha Daj tytuły xD


Pamiętam taką paczkę. Otwierając myślałem sobie: no teraz to już mam to, co chciałem. Było tego kilkanaście. Afnany, D&G, Missoni Wave, przekrój "sztosów" od Al Haramain... Po kilku minutach zrozumiałem, że właśnie przejebałem kasę na flakon Opium Pour Homme, który akurat podoba mi się niezmiennie od tych paru lat;) No ale nastepne zakupy już trochę bardziej przemyślane, trochę droższe... i tak do dziś. 600 wpadło, 10 bardzo lubię, 5 kocham.


Na pewno coś Ci to dało. Jeśli którykolwiek z nich zrewolucjonizował Twoje podejście (czy to w pozytywnym, czy też w negatywnym sensie) lub jakoś Cię przekierunkował, to dalej powinno być już tylko lepiej, bliżej... Na pewno wyraźniej.


Na pierwszej łące jest zdecydowanie najwięcej króliczków. Tylko kilka z nich ucieka na inne łąki, na których jest może i mniej, ale już lepszych. I tak dalej.

Zaloguj się aby komentować