O k⁎⁎wa i teraz mi panowie głupio, bo jak popatrzyłem na to co wszyscy napisaliście coś mi się ostro nie zgadzało - mam do pracy w jedną stronę niecałe 5km i zacząłem ostro podważać samego siebie.
Podjarałem się na darmo i nie zauważyłem że te 2000km to ja owszem zrobiłem ale od października 2023 - PRZE PRA SZAM!
W tym roku zaliczone 1468km, serio mi teraz za⁎⁎⁎⁎ście głupio xD A 2000km tak ładnie brzmiało, jakoś tak smutłem.
Odpowiadając na pytania - przygotowuje się do nocnego półmaratonu. Nigdy nie biegałem, chciałem sobie coś udowodnić a wiedziałem że nie ma c⁎⁎ja żebym to przebiegł jakkolwiek bez przygotowania. Chodzenie było musem żeby jakkolwiek zmusić się do powolnych przygotowań. Później doszły krótkie biegi, przebiegłem pierwszy raz 5km, rozjebałem sobie kostkę i znowu wracam do biegania wiedząc, że półmaraton mnie zabije ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Więc w tym roku moim celem jest... Nie umrzeć na półmaratonie. Nie przebiegnę go całego, ale chcę go po prostu ukończyć w przeciągu tych 3h.
...I pewnie bym przebiegł cały, gdybym zrobił piechtą 2000km od początku roku xDD