Na pierwszy rzut oka – spokojna, brytyjska okolica, zadbany domek, klasyczny segment. Ale prawdziwa historia zaczyna się z tyłu – tam, gdzie kończą się oczekiwania, a zaczyna brytyjski rynek nieruchomości.
Ogród, czy raczej teren za domem, który równie dobrze mógłby służyć jako tor przeszkód dla kotów. Długi, wąski, ale z kategorii tych, gdzie przy koszeniu nie trzeba robić nawrotów. Dla jednych: minimalizm. Dla innych: znak czasów.
#heheszki #uk #nieruchomosci
