#motoryzacja
Klient zamiast naprawić zawieszenie, to pojechał na zbieżność. Może i jechał prosto, nie ściągało, ale za to wyjadlo mu oponę od wewnątrz. Dziś przyjechał na wymianę opony, po czym dzwoni, że mu ściąga xD jak mu wyżre tę nową, to znów przestanie ściągać :p



