Komentarze (14)

winet

Wypatruj Banota, też się gdzieś tam kręci!

WilczyApetyt

@winet nie znam typa. ¯\_(ツ)_/¯


Ale kto wie, może się gdzieś na mieście z nim minąłem, bo trochę rodzimego języka słyszałem już wokół siebie.

wielbuont

Smignij skuterkiem do Pai. Wspaniała kręta trasa z dobrą nawierzchnia

WilczyApetyt

@wielbuont rozważam to, chociaż to dość długa trasa i nie wiem czy „odda”. Tu trasa do parku narodowego Op Khan. Na pewno będę chciał podjechać na Doi Inthanon - najwyższy szczyt Tajlandii.

wielbuont

@WilczyApetyt dla mnie był to najprzyjemniejszy przejazd z całego tripu. W samym paiu są tylko turyści i blanty, ale pod względem jazdy to chciałbym jeszcze raz tam i z powrotem się bujnac.

cebulaZrosolu

@WilczyApetyt ja tak jeżdżę po #pulawymiasto to są dopiero uroki a nie jakieś ping-pong...


( ͡° ͜ʖ ͡°)

WilczyApetyt

@cebulaZrosolu pic or didn’t happened. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

ziel0ny

Zazdro, a co to za sprzęt? Jakiś skuter?

WilczyApetyt

@ziel0ny Toyota Aerox 155cc. Coś pokroju skuter ze sportowym zacięciem. Że świateł fajnie rusza, do parku też dojechałem bez żadnych problemów. Szukałem od razu 150cc, bo wiele osób mówi, że 125ki to trochę męczarnia, a Toyotka póki co, radzi sobie dobrze.

ziel0ny

@WilczyApetyt też sobie kiedyś chce kupić jakiegoś jednoslada do podróży i właśnie rozważałem również skutery ze względów ekonomicznych

WilczyApetyt

@ziel0ny nie jestem znawcą w tym temacie za bardzo. Więc Ci nie podpowiem fachowo, ale z prywatnego punktu widzenia, skuter odpowiednio dobrany, powinien się nadać nawet do daleko dystansowych podróży.

WilczyApetyt

@DerMirker w piątek niestety wracam. Ale jeszcze tu wrócę! Jeszcze w tym roku! I od razu zabieram się za Mae Hong Son loop.

Zaloguj się aby komentować